W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Nigel Winterburn, który w przeszłości bronił barw Arsenalu i reprezentacji Anglii, jest zdania, iż konfrontacje Kanonierów z Manchesterem United w ostatnich latach straciły na znaczeniu.
» Konfrontacja Manchesteru United z Arsenalem rozpocznie się w niedzielę o godzinie 17:30
Czerwone Diabły po raz ostatni sięgnęły po mistrzostwo Anglii w 2013 roku, natomiast Arsenal cieszył się z tytułu w sezonie 2003/2004.
- Manchester United i Arsenal straciły swoją przewagę, ponieważ futbol nie jest tak bardzo fizyczny jak kiedyś. Rywale w Premier League nie obawiają się już tych zespołów - podkreślił Anglik.
- Kiedy ja dorastałem, wszyscy w Anglii desperacko chcieli pokonać Czerwone Diabły. Jako gracz Arsenalu czułeś, że zwycięstwo nad United da ci wielką szansę na wygranie ligi.
- Mecze były bardzo intensywne, a w ich trakcie zdarzyło się wiele słynnych incydentów. Każdy chciał grać w takim spotkaniu.
- Oba kluby nadal są wielkie, lecz aktualnie nie walczą o prymat w Anglii. Oba mają również problemy z pozyskiwaniem najlepszych zawodników.
- Arsenal zawsze szedł łeb w łeb z United w walce o tytuł. Ostatnie mecze tych drużyn straciły element wielkiej rywalizacji. Mimo wszystko, to nadal wielkie wydarzenie, które powinno odpowiednio zmotywować piłkarzy - podsumował Winterburn.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (8)
Klimaa:Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.11.2020 08:42
Jako że zarówno United jak i Arsenal nie są obecnie drużynami o których można mówić jako faworyt do wygrania ligi to oczywiście że mecze bezpośrednie między drużynami straciły na znaczeniu. Obie ekipy nie mają już takich zawodników jak kiedyś gdzie czerwień sypała się co mecz i emocje sięgały zenitu. Jestem pewny że wrócimy do czasów kiedy oba kluby będą walczyć o tytuł.
Abstrahujacy: Jak to były piłkarz klubu rywali wypowiada się tak stonowanie i racjonalnie?
Powinien napisać dlaczego OGS źle wybiera skład i kupuje złych zawodników.
Magik1990MU: Mecze te straciły na znaczeniu również dlatego, że kiedyś określało je wiele podhistorii. Rywalizacja Fergusona z Wengerem była legendarna, pojedynek Solskjaera z Artetą nie przynosi już takich emocji. Kolejny przykład: starcia Keane'a i Vieiry. Teraz takiego duetu wrogów już nie ma.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.