Greenwood: Atmosfera jest dobra, choć może z zewnątrz tak to nie wygląda

Francuz musi pauzować w związku z czerwoną kartką, którą obejrzał w ostatnim ligowym starciu z Tottenhamem Hotspur.

– Razem z Marcusem pracowaliśmy nad wykańczaniem akcji, a przez cały tydzień ćwiczyłem strzelanie, aby być pewnym, że jestem w stanie wykonać robotę – mówi Greenwood w rozmowie z MUTV.

– Obaj wiemy na co nas stać, wiemy jak grać razem, więc wszystko powinno być dobrze. Ponadto pozostali zawodnicy też wiedzą, jak strzelać. Mamy zawodników od bocznych obrońców poprzez pomocników, którzy wiedzą jak pakować piłkę do siatki. Wszystko zależy od tego, jaką drużynę wybierze menadżer. Każdy wybrany piłkarz może wpisać się na listę strzelców.

– Mieliśmy tydzień, aby odrobić zadanie domowe i pracowaliśmy razem piłkarzami, którzy wrócili ze zgrupowań. Atmosfera jest naprawdę dobra, choć może tak to z zewnątrz nie wygląda… To fajne środowisko, powoli znów stajemy na nogi i jestem przekonany, że zrobimy swoje w meczu z Newcastle.

– Wiemy, że to trudny przeciwnik i wyjazd na każde spotkanie w Premier League nie jest łatwy. Ale jestem przekonany, że stać nas na wykonanie swojego zadania. Patrzyliśmy na ich słabe strony, na mocne strony, więc pojedziemy tam i zrobimy wszystko, co w naszej mocy.

Greenwood pytany o finałową listę plebiscytu Golden Boy, na której znalazł się wśród najlepszych 20 zawodników, odpowiada: – To oczywiście niesamowita sprawa być wybranym. Jestem natomiast w jednym z najlepszych klubów na świecie i choć nagrody indywidualne są ważne, to bardziej koncentruję się na Premier League, Lidze Mistrzów i pozostałych meczach pucharowych.