CobyD: RoniBarca Dokładnie.
Poza tym, co to w ogóle za styl wypowiedzi... kim my jesteśmy? Manchesterem United, czy jakimś przeciętnym zespołem, który musi drżeć przed meczem z Brighton? Do czego to doszło... Rozumiem, że w ostatnich latach nie jest tak, jak wszyscy byśmy sobie tego życzyli, ale to nie my powinniśmy obawiać się takich spotkań, tylko nasi przeciwnicy. Idąc logiką Pana Owena, to w ogóle nie powinniśmy wychodzić na to spotkanie...
Dobrze pojęta pewność siebie jest potrzebna tej drużynie.
Wybaczcie, trochę mnie rozemocjonowało to, co powiedział ten znafca ;)
Glory Glory Manchester United ;)