W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Donny van de Beek mógł mieć mieszane odczucia po swoim debiutanckim spotkaniu w barwach Manchesteru United.
» Donny van de Beek zdołał wpisać się na listę strzelców w rywalizacji z Crystal Palace
Holenderski pomocnik wpisał się na listę strzelców w rywalizacji z Crystal Palace, lecz Czerwone Diabły ostatecznie uległy rywalom 1:3.
Rezultat meczu – To był mój pierwszy mecz dla klubu, więc chciałem wygrać. Jestem bardzo rozczarowany, że przegraliśmy 1:3 u siebie. To bardzo zły rezultat.
Brak okresu przygotowawczego – W zeszłym tygodniu spisywaliśmy się bardzo dobrze na treningach. Miałem pozytywne odczucia. Dzisiaj graliśmy zbyt wolno i czekaliśmy zbyt długo, kiedy mieliśmy piłkę przy nodze. W starciu z takim rywalem musisz przyspieszyć grę, żeby stworzyć sobie jakąś sytuację. Nasza postawa nie była wystarczająco dobra.
Nadzieja na pozytywny wynik po zdobyciu bramki – Zdecydowanie, miałem pozytywne odczucie. Po kilku minutach Crystal Palace zdobyło jednak trzecią bramkę. Nie tego chcieliśmy.
Frustracja decyzjami systemu VAR – David popisał się bardzo dobrą interwencją, ale rzut karny został powtórzony. To rozczarowujace.
Brak kibiców – Przy udziale kibiców dużo lepiej zdobywa się bramki. Najważniejszą rzeczą są zwycięstwa, a my dzisiaj przegraliśmy.
Napięty terminarz – W przyszłym tygodniu musimy wygrać, żeby poprawić sobie samopoczucie.
Debiut w United – Chociaż przegraliśmy, zawsze miło jest rozegrać mecz dla takiego klubu. Mam nadzieję, że będę mógł pomagać drużynie i że następnym razem wygramy.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (5)
Rockefeller91: Zobaczymy jak długo Donny będzie potrzebował żeby się zaaklimatyzować i dostosować do reszty , Bruno zajeło to sporo czasu ale powoli już gra na odpowiednim poziomie:)
Vamp: Też mi go szkoda. Wiem jak to zabrzmi ale transfer do naszego klubu to raczej nie jest krok na przód dla nikogo. Pewnie dlatego tak ciężko tu kogokolwiek ściągnąć. Każdy dobrze zapowiadaczy się grajek wolałby się jednak rozwijać w jakimś klubie na poziomie.
Quahadron: "Dzisiaj graliśmy zbyt wolno i czekaliśmy zbyt długo, kiedy mieliśmy piłkę przy nodze. W starciu z takim rywalem musisz przyspieszyć grę, żeby stworzyć sobie jakąś sytuację. Nasza postawa nie była wystarczająco dobra."
Widać, że gość rozumie w czym dzisiaj był problem. My po prostu staliśmy, nie było ruchu za piłką, ani do piłki.. nic. Powodzenia Donny, usadź Pogbe na ławie i niech Ci się wiedzie.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
