Przedsezonowy wywiad z Ole Gunnarem Solskjaerem

Solskjaer przed startem sezonu udzielił krótkiego wywiadu klubowej telewizji MUTV, w którym opowiada m.in. o swoich oczekiwaniach względem zespołu i okienku transferowym.

Jak bardzo jesteś podekscytowany tym, że jesteśmy bliscy rozpoczęcia kolejnego sezonu pod twoją wodzą w Manchesterze United?
– Bardzo. Oczywiście mieliśmy inny okres przygotowawczy i inne lato niż zazwyczaj. Jeden sezon przechodzi w drugi bardzo szybko i jesteśmy bardzo podekscytowani. Mieliśmy dwa tygodnie wolnego, a później zaczęliśmy przygotowania od nowa.

Biorąc pod uwagę to w jaki sposób zespół rozwinął się pod skrzydłami twoimi i sztabu szkoleniowego, jak bardzo jesteś zadowolony z tego faktu i jak bliscy jesteśmy tego, aby walczyć o najważniejsze tytuły?
– Jestem zadowolony z tego w jaki sposób się poprawiliśmy i rozwinęliśmy. Po styczniowym oknie transferowym przegraliśmy dwa ważne półfinały, ale były to jedyne porażki, które mieliśmy. To oczywiście boli, ale z drugiej strony ile punktów nadrobił zespół? Musieliśmy odrobić 14 punktów, aby złapać czołową czwórkę i to nam się udało. To nam daje przekonanie, że możemy kontynuować dobrą grę, ruszyć naprzód i prezentować się jeszcze lepiej.

Zdecydowanie udało ci się poprawić występy zawodników. Jeśli chodzi o piłkarzy, to do klubu przyszedł Donny. Jak aklimatyzuje się w grupie?
– Trenuje z nami od kilku dni, ale ma energiczny, pozytywny charakter. Chce się uczyć i pierwsze oznaki są bardzo pozytywne. Nie wątpiliśmy w to, bo obserwowaliśmy go od kilku lat. Był bardzo utalentowanym młodzieżowcem, teraz czuł, że jest gotowi na kolejny krok. Uznał, ze to dla niego najlepsze miejsce. To dla nas dobry transfer.

To naprawdę niezły transfer. Jakie masz oczekiwania na pozostałą część okienka, biorąc pod uwagę to jak układa się rynek?
– Za nami dziwny okres i naprawdę dziwne realia. Pod względem finansowym wiele klubów ucierpiało. Wygląda na to, że w to okienko nie ma zbyt dużej aktywności transferowej. Zawsze chcemy ulepszyć skład, oglądamy zawodników i jeśli ktoś pasuje pod względem finansowym oraz piłkarskim, to będziemy starać dobić jakiegoś targu. Ale nie wiemy jak na wszystko zareaguje rynek czy inne kluby.

Harry Maguire ma za sobą trudne lato, biorąc pod uwagę to co działo się w Grecji. Jak się ma i co o nim myślisz przed startem nowego sezonu?
– Harry, tak jak powiedziałeś, miał trudne lato. Nie miał zbyt długiej przerwy. Jego przerwa była nieco dłuższa niż innych, bo daliśmy mu kilka dni wolnego więcej. Wrócił i ma się dobrze. Poradził sobie z tą sytuacją naprawdę dobrze i oczywiście będziemy go wspierać. Nadal będzie naszym kapitanem. Zostawiamy ten temat Harry’emu i jego zespołowi. Jeśli chodzi o mnie, to Harry to naprawdę wspaniały człowiek i zawsze był pozytywnym gościem z odpowiednimi wartościami. Mam nadzieję, że zobaczymy Harry’ego grającego na najwyższym poziomie.

Paul Pogba również miał trudny okres, bo test na koronawirusa dał pozytywny wynik. Jak się ma i czy będzie mógł zagrać z Crystal Palace?
– Paul ma za sobą dwie sesje treningowe, więc kilka stracił z powodu wirusa. Paul chce szybko wrócić do formy. Pracował bardzo ciężko po lockdownie i zagrał wiele spotkań. Mam nadzieję, że będzie gotowy na następny weekend. Nie jestem natomiast w 100% przekonany.

Miejmy nadzieję, że Paul będzie w formie, ale co o zawodnikach, którzy opuścili końcówkę ostatniego sezonu. Jak przedstawia się ich sytuacja?
– Luke wygląda naprawdę dobrze na treningu. Wrócił i jest mocny, zagra w towarzyskim spotkaniu z Aston Villą. Axel Tuanzebe jest bliski powrotu. Za kilka tygodni będzie trenował z nami z pełnym obciążeniem. Mam nadzieję, że szybko będę mógł dać mu minuty na boisku.

Jak ważne jest sparingowe spotkanie z Aston Villą w toku przygotowań do nowego sezonu?
– To będzie mecz, aby piłkarze poczuli trochę minut w nogach. Niektórzy zawodnicy trenowali więcej od innych, niektórzy będą przygotowani lepiej niż inni. Kilku piłkarzy grało w meczach reprezentacji, których być może czasami nie chcesz, ale w tym przypadku dostali akurat cenne minuty na murawie. Damy piłkarzom szansę gry w meczu z Aston Villą, aby mogli zacząć sezon na przyzwoitym poziomie. To będzie naprawdę długi rok. Wynik nie będzie miał znaczenia, chodzi o występ i kondycję.

To dość dziwne, że nie mamy zwyczajowej liczby meczów przedsezonowych i nie można popracować nad taktyką czy dać zawodnikom wielu minut na boisku. To był więc niezwykły okres przygotowawczy…
– Mamy realia, jakie mamy. Taka jest rzeczywistość i nie ma sensu spierać się czy dyskutować na temat terminarza. Nie można narzekać, taka jest rzeczywistość. Trzeba wykorzystać sezon w pełni. To jasne, że pierwsze mecze będą ważne, aby dać piłkarzom wiele minut na boisku, bo czeka nas długi sezon. Będziemy potrzebować większość zawodników w trakcie sezonu.

Mamy naprawdę interesujący kalendarz, prawda? Zaczynamy tydzień po większości zespołów i liczymy na to, że wkrótce wrócą kibice. Jak bardzo brakuje tej magicznej atmosfery?
– Tęsknimy za tym. Myśleliśmy, że powrót fanów jest coraz bliższy, ale słyszymy wiadomości i prognozy. Po prostu liczę, że wkrótce świat wróci do normalności. Ale decyzja należy do rządu i rządzących, jeśli chodzi o powrót kibiców na stadiony. Nasi fani są najlepsi i brakuje nam ich na Old Trafford.

Na koniec, co masz do powiedzenia kibicom, którzy nie będą mogli być obecni na stadionach, ale będą oglądać wszystkie spotkania w telewizji?
– Cóż, dziękujemy kibicom za dotychczasowe wsparcie. Wiemy, że fani są z nami. Będziemy starali się poprawić i mam nadzieję, że gdy kibice już wrócą na Old Trafford, to zobaczą drużynę, którą naprawdę lubią.