W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Manchester United poczeka rok z transferem Upamecano
» 6 września 2020, 09:05 - Autor: matheo - źródło: Daily Mail
Manchester United jest gotowy poczekać rok z transferem Dayota Upamecano z RB Lipsk – czytamy w dzienniku Daily Mail.
» Dayot Upamecano w przyszłym roku będzie mógł opuścić RB Lipsk za 38 milionów funtów
Upamecano tego lata przedłużył swój kontrakt z niemieckim zespołem do czerwca 2023 roku. W umowie zawarto natomiast klauzulę, która pozwala Francuzowi opuścić Lipsk w 2021 roku za 38 milionów funtów.
Manchester United jest zdeterminowany, aby skorzystać z tego zapisu po zakończeniu sezonu 2020/2021. 21-letni Upamecano znalazł się bowiem na szczycie transferowej listy życzeń Czerwonych Diabłów, jeśli chodzi o środkowego obrońcę.
Według Daily Mail, włodarze Manchesteru United nie liczą już na to, że Upamecano uda się pozyskać tego lata. Obecne okienko transferowe zamyka się w Premier League 5 października.
adriann1986: a co moze nie sa? to ze pokonali PSG na farcie o niczym nie swiadczy, z Juve czy Realem MU sobie nie poradzi. Kazdy doskonale wie ze druzyna potrzebuje klasowych wzmocnien,
Mazur83: Za rok już Upamecano pójdzie gdzie indziej mamy możliwość kupić sancho i Upamecano bo tylko my jesteśmy w grze o nich a czekamy aż na następny rok.
levy181: Nie ważne czy teraz czy za rok. Ważne jest gdzie on sam widzi siebie. Wielu zawodnikow marzy o grze np w Hiszpanii inni we Włoszech a jeszcze inni w Anglii. Ważne bedzie to czego bedzie chciał on sam nawet jeśli za rok tylko MU się po niego zglosi on sam moze nie chcieć tego transferu i zostanie. Nie wiemy tego. Tak jest chyba z każdym transferem normalnych zawodnikow nie najemników.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.