Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Pomeczowa konferencja prasowa Ole Gunnara Solskjaera

» 17 sierpnia 2020, 08:35 - Autor: Rio5fan - źródło: BT Sport
Ole Gunnar Solskjaer spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej zorganizowanej po zakończeniu niedzielnego meczu Manchesteru United z Sevillą (1:2).
Pomeczowa konferencja prasowa Ole Gunnara Solskjaera
» Manchester United pożegnał się z Ligą Europy na etapie półfinału
Norweski szkoleniowiec wypowiedział się między innymi na temat aspektów do poprawy przed kolejnym sezonem oraz aktywności klubu na rynku transferowym.

Co poszło nie tak i jak trudno jest przyjąć taki rezultat?
– Wszyscy jesteśmy rozczarowani. Nie jesteśmy zdewastowani, ale to jeden z rezultatów, które trudno przyjąć. Czułem, że momentami graliśmy fantastyczny futbol i stwarzaliśmy sobie sytuacje. Po prostu nie potrafiliśmy zdobyć bramek, na które zasłużyliśmy. W różnych momentach tej rywalizacji byliśmy absolutnie doskonali.

Czy ten mecz odzwierciedla twoje obawy dotyczące głębi składu?
– Kiedy stwarzasz sobie tyle sytuacji, trudno jest zdjąć z boiska piłkarzy potrafiących trafiać do siatki. Mason, Marcus, Anthony i Bruno to łowcy goli. Wszyscy spisali się fantastycznie i stworzyli wystarczająco dużo sytuacji do zdobycia bramki. Pod koniec meczu wyglądaliśmy na zmęczonych, lecz spisaliśmy się znakomicie. Podjąłem takie decyzje, jakie podjąłem.

W tym sezonie poczyniliście postępy i wróciliście do Ligi Mistrzów. Co musicie zrobić, żeby nadal iść naprzód i zmniejszyć straty do Liverpoolu oraz Manchesteru City?
– Musimy nadal się poprawiać i robić to, co nasi piłkarze robili każdego dnia. Wszyscy ciężko pracowali, a także wykazywali się właściwą mentalnością. Czeka nas długi sezon, więc oczywiście musimy wzmocnić głębię składu. Mamy tylko parę tygodni na odpoczynek. Musimy się upewnić, że odzyskamy świeżość na początek przyszłego sezonu. Chodzi o wiele rzeczy, ale przede wszystkim musimy się poprawić w tym, co robimy każdego dnia. W tym meczu momentami było widać, na co nas stać.

Co sądzisz na temat Sevilli? Czy ten zespół ma w sobie odrobinę magii? Potrafili przetrwać ogromny napór, a następnie wygrać spotkanie.
– Ich bramkarz rozegrał fantastyczne spotkanie. Piłkarze Sevilli posyłali dośrodkowania w pole karne i zdobyli dwie łatwe bramki. Ten zespół ma odpowiednią mentalność.

Był to kolejny półfinał, który nie przebiegł po waszej myśli? Nad jakimi aspektami konkretnie musicie pracować?
– Dzisiaj dominowaliśmy, zwłaszcza na początku pierwszej i drugiej połowy. Powinniśmy zdobyć więcej bramek, to pierwszy aspekt. Nie mogę jednak obwiniać chłopaków. W ostatnich dwóch spotkaniach oddaliśmy 46 strzałów, z czego 22 na bramkę. Golkiperzy rywali zagrali fantastycznie. Czasami jednak odpuszczaliśmy i pozwalaliśmy rywalom grać piłką. Zdecydowanie pozwoliliśmy im uciec spod topora.

Mamy do czynienia z dziwnym okresem transferowym. Jak ważne będzie dla was pozyskanie odpowiednich zawodników?
– Zgadza się, to dziwne lato. Mamy tylko parę tygodni wolnego, a później wrócimy do gry. Będziemy wymagali więcej od graczy, których mamy w składzie, choć jednocześnie postaramy się o wzmocnienia. Liga rozpocznie się bardzo szybko, choć okno transferowe będzie otwarte jeszcze przez długi czas. Musimy być sprytni i rozważni.

Czy jesteś pewny, że dostaniesz nowych piłkarzy przed początkiem następnego sezonu?
– Nie mogę powiedzieć kiedy i czy transfery zostaną przeprowadzone. Musimy być w stu procentach pewni, kiedy będziemy pozyskiwać nowe twarze.

Pomiędzy Victorem i Bruno doszło do starcia po utracie drugiej bramki. Czy teraz wszystko jest już w porządku?
– To była rozczarowująca bramka po kontrataku. Anthony został przewrócony i nie mam pojęcia, dlaczego sędzia nie pokazał żółtej kartki. Chcę, żeby piłkarze brali na siebie odpowiedzialność. Myślę, że po prostu chodziło o frustrację.


TAGI


« Poprzedni news
Lopetegui: W starciach z Manchesterem United sporo cierpisz
Następny news »
8 ciekawostek po meczu Sevilla - Manchester United 2:1

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (8)


Domestos: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.08.2020 10:10

Mam nadzieję, że to będzie ostatni sezon Ole.
» 17 sierpnia 2020, 10:08 #8
Camorrista: mam nadzieje, że to twoje ostatnie dni na tej stronie
» 17 sierpnia 2020, 10:28 #7
ermac: I kogo za niego? Będziemy wymieniać ciągle menago. 46 strzałów 22 celne. Zwolnić managera bo piłkarze nie potrafią strzelić mimo setek. Jak czytam to devilpage to idzie się załamać.
» 17 sierpnia 2020, 10:37 #6
Maniek2728: Pep też jest winny tego że Sterling z 5 metrów nie trafił do pustej bramki. Jego też zwolnić. Ludzie ogarnijcie się...
» 17 sierpnia 2020, 11:15 #5
Eleks: Nie przejmuj się, jak widać Domestos jest do czegoś innego, aniżeli do poprawnej analizy sytuacji z menago w Manchesterze United.
» 17 sierpnia 2020, 11:24 #4
mrjames: Jedno jest pewne... Twoj nick odzwierciedla miejsce gdzie twoje komentarze powinny sie znalzc. Albo masz problem z glowa albo nigdy nie widziales meczu United, albo po prostu jestes trollem.
Jak dla mnie Ole to najlepsza opcja od czasu SAF i mam nadzieje ze bedzie to opcja na lata. Ten sezon to bardzo duzy progres, zarowno jezeli chodzi o efektywnosc jak i efektownosc.
» 17 sierpnia 2020, 12:05 #3
Czarny82r: Domestos spłucz się w kiblu i nie komentuj nic więcej na tej stronie
» 17 sierpnia 2020, 16:39 #2
LTMek: Już pociski po gościu lecą :D

No cóż, widać niektórym do szczęścia wystarczy uśmiechnięty jegomość, który ma swoje święte krowy w składzie i co chwilę mówi, że w zasadzie to jest super, wszyscy ciężko pracują i wiedzą co do nich należy...
Nikt nie widzi, że ogs w ogólne nie reaguje na sytuacje na boisku i nie wyciąga wniosków z poprzednich meczów. Z Kopenhagą było widać, iż zawodnicy są zajechani i należy coś zmienić. Co zmienia Olek? Bramkarza... Jakby jeszcze DDG dobrze grał nogami czy potrafił wyprowadzać piłkę..
87 minuta i zmiany... To nie jest fifa, że klikasz kartę kondycji zespołu przed meczem, a 5 min przed końcem zmieniasz formację i zdobywasz zwycięską bramkę...

Trzeba uczciwie przyznać, że sezon uratował nam Bruno na spółkę z Leicester i ich wspaniałymi wynikami :)
» 17 sierpnia 2020, 16:52 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.