toporminator: Borussia ma patent na kreowanie gwiazd, ale też nie przesadzajmy z tym. Przypominam wam że w tej samej Borussii wybijali się tacy piłkarze jak Sahin, Kagawa czy Mikhitarian czy Goetze, którzy mimo dużych nadziei z nimi wiązanymi wielkiej kariery jednak nie zrobili.
Zarówno Sancho jak i Hallanda ocenimy za kilka lat, to samo dotyczy Bellinghama.
Mimo to, wielki plus dla tego młodziana, za odwagę. Co prawda Sancho już przetarł szlak, wciąż, Bundesliga to bardzo nietypowa ścieżka kariery dla młodego Brytola... i chyba właśnie dlatego o tym transferze jest tak głośno. Gdyby chodziło o jakiegoś utalentowanego Holendra lub nawet Polaka, podejrzewam że tak głośno by o tym nie było.
A zainteresowanie United? Nie słyszałem o żadnych potwierdzonych informacjach by takowe w ogóle było, a nawet jeśli, to ile już było takich grajków o których "przegraliśmy walkę" a potem jakoś niespecjalnie tęskniliśmy. Wiadomo, pamięta się raczej o tych którzy potem jednak tą karierę zrobili, jak Hazard czy Alcantara, którzy byli podobno jedną nogą na OT, ale statystyka pewnie jest nieubłagana i większość tych którzy ostatecznie wybrali inny klub po prostu przepadło, lub nie zrobiło oszałamiającej kariery.