W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 17 lipca 2020, 14:52 - Autor: Rio5fan - źródło: MEN
José Mourinho w trakcie konferencji prasowej wypowiedział się na temat walki o zakończenie sezonu w czołowej czwórce Premier League.
» Po 36 kolejkach sezonu Premier League 2019/2020 Tottenham traci do Manchesteru United siedem punktów
Były menadżer Manchesteru United pochwalił drugą połowę sezonu w wykonaniu Czerwonych Diabłów jednocześnie dodając, że podopiecznym Ole Gunnara Solskjaera dopisało szczęście.
- Jeżeli Manchesterowi United uda się zakończyć sezon w czołowej czwórce, to będzie to zasługa bardzo dobrej gry w drugiej połowie sezonu - stwierdził portugalski szkoleniowiec.
- Kiedy grasz dobrze, zasługujesz na to. Oprócz tego, wszyscy wiedzą, że Czerwonym Diabłom więcej niż raz dopisało szczęście.
- Inni nie mieli tego szczęścia. Dla przykładu, nam go zabrakło - dodał Mourinho.
SiYamabushi: Pisz opierając się na faktach, odkąd Mourinho przejął kurczaki to tylko Liverpool City i United zdobyli więcej pkt, druga sprawa żaden z trzech klubów w tym sezonie nie miał takich problemów z kontuzjami jak kurczaki, więc nie jest tak źle z Mourinho jak to rysujesz.
SiYamabushi: Jose to jose, nic takiego nie powiedział, a szacunek się należy, pierwszy sezon 69pkt 6 miejsce, Ole w tym roku max 68pkt, Jose drugi sezon 81pkt 2 miejsce strata 19pkt do City, śmiech i obelgi spadły na Mourinho choć jeszcze dorzucił LE. Ole w tym sezonie strata do lidera 31pkt nie ma śmiechu. Dlatego nie rozumiem podwójnych standardów na tej stronie. A Edek to tylko przyznał się do swoich błędów kupując rok później jeszcze drożej Harrego o którego Mourinho prosił, nie pasował do United ale mówił w prost jak jest.
Biniek: JM mial w kadrze Martiala, Rashforda, Matica, Pogbe... zadnego z nich nie potrafil wykorzystac, zmotywowac i wyprowadzic na odpowiedni poziom. Dzis ci pilkarze graja fantastyczny football i na kazdym kroku widac, ze ciesza sie z bycia czescia Manchesteru United. Za JM byly tylko kwasy i wieczne szukanie winnego. Ja tam sie strasznie ciesze, ze tego typa nie ma w klubie.
SiYamabushi: Biniek gdybyś przeczytał wywiad ok dwóch tygodni temu, jak Kieran McKenna powiedział czego nauczył się od Mourinho, i pod jakim był wrażeniem profesionalizmu na każdym poziomie przygotowań. Drugi wywiad z Rashfordem, który też, choć nie zgadzał się z Mourinho, to sam powiedział, że to Jose zrobił z niego lepszego piłkarza, nauczył go grania na skrzydle i teraz to wszystko owocuje.
jaratkow: Mourinho z lekka filozofuje ;-) A co do szczęścia... Sporo OGS i piłkarze zrobili, aby ich szczęście nie opuszczało. Pomogli szczęściu naprawdę dobrą grą. Tego chyba brakowało w Spurs.
MiSt: Z całym szacunkiem ale dobrze, że już go tu nie ma. Zwyczajnie tu nie pasował.
Życzę mu, żeby w przyszłym sezonie zagrali chociaż w LE. Ciekawe czy zdobędzie z Totkami jakieś trofeum.
hraboNX: Jose zasługuje na podziękowanie, wszak wrzucił do gabloty MU nowe trofea. Problem z tym trenerem jest taki, że nie potrafi zadbać o dobrą atmosferę w zespole. To kwestia charakteru, dużego ego. Zawsze znajdzie się w drużynie piłkarz, który nie chce być lojalnym żołnierzem Mou.
GoForWin: Nie przepadam za Mourinho, ale wiecie, że poza nagłówkiem jest jeszcze reszta artykułu, z pełnymi wypowiedziami? Nie wyjmujcie z kontekstu, czytając sam nagłówek.
Dejfmi: Oj Jose Jose, jesteś jednym z moich ulubionych trenerów ze względu na osobowość ale na starość przemawia przez Ciebie frustracja. Nie życzę Ci źle ale weź ten burdel tam w Tottenhamie ogarnij i pokaż, że masz jeszcze siły żeby podciągnąć ten klub do góry. Zrób to i zamknij wszystkim mordy zamiast mówić, że ten miał więcej szczęścia a my mieliśmy mniej. Trochę chyba gryzie go, że chłopaki którym nie był w stanie zaufać (Martial, Rashford) i marnował ich kariery teraz są czołowymi piłkarzami ligi.
Pawlo: Jeszcze z 3 lata temu uważałem go po Fergusonie najlepszym managerem. Nie dziwota, bo chłop wygrywał Ligę Mistrzów z Porto i Interem, a to żadni faworyci wtedy byli, więc to nie tylko grube miliony, ale udowodnił, że nawet z solidnymi ekipami potrafi wygrywać wszystko. Do tego zbudowanie wielkiej Chelsea, z którą Sir Alex często ulegał, bo "The Blues" naprawdę wtedy grali świetnie. Teraz zaś widać dosadnie, że teraźniejszy, nowoczesny futbol uciekł Portugalczykowi. Kiedyś to był cwany, urokliwy futbol(nawet ten autobus), dziś jest granie na 1:0 i modlenie się na dociągnięcie rezultatu, a często proszenie się o gola przez stateczną grę.
klb9k: Szczególnie furę szczęścia mieliśmy w ostatnim meczu z Southampton w 95minucie :) facet jest już wypalony w piłce klubowej i wylewa swoje frustracje, jak wyrzucą go z Tottenhamu (pewnie w lato zacznie marudzić, że nie ma kim grać a Levy nie chce dać na transfery) to w żadnym czołowym klubie już angażu nie dostanie
ruffnecky: zaryzykuję stwierdzenie, że go nie było, gość od Varu za pierwszym razem kładąc linie tak to pokazał, po czym je skasował i położył ponownie już pokazując naszą korzyść. No mieliśmy sporo tego VARu i anulowanych goli co fakt to fakt - a mieszanie z błotem kogoś bo nam to wytyka jest dziecinadą
SajminatoR: Dla przykładu to w meczu z nami dopisało totkom fura szczęścia panie Mourinho. Mogliście spokojnie dostać bęcki a gdyby nie błąd obrony i bramkarza nawet byście bramki nie strzelili...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.