Ole Gunnar Solskjaer planuje sprowadzać do Manchesteru United zawodników, którzy będą posiadać odpowiednią osobowość. Norweg chce uniknąć sprowadzania do klubu „zgniłych jabłek”.
» Ole Gunnar Solskjaer rozgląda się za piłkarzami, którzy mają nie tylko odpowiednie umiejętności, ale i charakter
Solskjaer na razie jest bardzo chwalony za swoje dotychczasowe transfery w Manchesterze United. Czerwone Diabły za jego kadencji sprowadziły Harry’ego Maguire’a, Daniela Jamesa, Aarona Wana-Bissakę i Bruno Fernandesa. Tymczasowo zespół wzmocnił też Odion Ighalo.
Działania Manchesteru United w letnim oknie transferowym są na razie niewiadomą, ze względu na wstrzymanie rozgrywek w sezonie 2019/2020. Solskjaer pytany niedawno o profil poszukiwanych zawodników stwierdził:
– Czuję, że w trakcie mojej kariery byłem profesjonalistą i zawsze uważałem, że gra dla Manchesteru United to przywilej. Nie mógłbym spojrzeć na siebie, gdybym nie wiedział, że dałem z siebie wszystko dla moich kolegów i menadżera.
– Tego też obecnie szukam u piłkarzy, których sprowadzamy lub promujemy z zespołów młodzieżowych. Musisz mieć odpowiednią osobowość i być profesjonalistą, bo jedno zgniłe jabłko w koszyku sprawia, że inne też zaczynają gnić.
– Chodzi więc o budowę zespołu, który będzie moim odzwierciedleniem, znajdzie odbicie w moim sztabie szkoleniowym i jego poglądach. Oczywiście, że mamy określone standardy, bo chcemy wygrywać. Jesteśmy w takim biznesie, że trzeba wygrywać.
– Pierwszy krok w byciu piłkarzem czy pracownikiem Manchesteru United jest taki, że musisz być wystarczająco skromny, aby wiedzieć, że zawsze trzeba ciężko pracować. Nigdy się nie poddawać, dawać z siebie 100% każdego dnia i nie myśleć, że jesteś lepszy niż faktycznie jesteś.
– Jednocześnie trzeba grać z pewnością siebie. Jest to cienka granica, ale właśnie to będzie stanowić różnicę, gdy podejmiemy ponowną walkę o mistrzostwo, a to chcemy zrobić – dodaje Solskjaer.
Menadżer Czerwonych Diabłów spodziewa się, że w kolejnych latach kibice klubu z Old Trafford zobaczą w drużynie wiele talentów z akademii.
– Zawsze nasze drużyny były budowane na młodych piłkarzach i zawodnikach, którzy pokonywali kolejne szczeble akademii. Zawsze będzie 1-2 wyjątkowych dzieciaków w szkółce Manchesteru United. Mamy takich kilku, o których z pewnością usłyszymy w następnych latach – przyznaje Ole.
– Nie chcę wywierać na nich presji i podawać wam teraz nazwiska. Nie byłoby to fair wobec nich. Ale jest kilku, co do których mamy nadzieję, że staną się graczami pierwszego składu.
– Oczywiście widzicie już Masona Greenwooda, Brandona Williamsa, Marcusa Rashforda, Jessego Lingarda, Scotta McTominaya, Paula Pogbę, czy Andreasa Pereirę. Fantastycznie, że te dzieciaki sobie radzą i myślę, że w kolejnych latach zobaczymy następnych – dodaje Solskjaer.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.