Herrera: Coś działo się pomiędzy Mourinho a Manchesterem United

Portugalczyk został zwolniony przez Manchester United w trakcie trzeciego sezonu pracy.

– Mourinho jest najlepszym menadżerem na świecie, kiedy sprawy układają się po jego myśli. Relacje z zawodnikami, to jak każdego traktuje. Naprawdę podobały mi się jego sesje treningowe – mówi Herrera, obecnie zawodnik Paris Saint-Germain.

– Podobnie sprawa miała się z Rui Farią, tworzyli fantastyczny duet. Ale prawda też jest taka, że gdy Mourinho przegrywa, to nie przyjmuje tego dobrze. On doskonale zdaje sobie z tego sprawę! Nie ukrywa tego.

– Mieliśmy świetną relację. Pierwszy rok był fantastyczny, zdobyliśmy trzy trofea. W drugim sezonie uzbieraliśmy 84 punkty i zajęliśmy drugie miejsce w Premier League. Przegraliśmy w finale FA Cup z Chelsea, choć graliśmy dużo lepiej, jeśli pamiętacie tamto spotkanie.

Herrera inną stronę Jose Mourinho zobaczył w trakcie trzeciego sezonu sezonu pracy. – To prawda, że ostatnie sześć miesięcy było nieco inne, bo Jose poróżnił się w niektórych kwestiach z klubem. Kiedy zespół widzi, że menadżer konfrontuje się ze swoim klubem, to nie gra tak samo – twierdzi Ander.

– Wszystko ma wpływ na sesje treningowe, na codzienną pracę. Coś działo się pomiędzy Mourinho a klubem. Ja byłem tylko zawodnikiem. Kim jestem, aby mówić co się stało lub szukać jakichś przyczyn. Starałem się po prostu wykonywać moją pracę.

– Ale to prawda co widzieliście w tamtym czasie, bo też to widzieliśmy. Coś działo się pomiędzy Mourinho a Manchesterem United.

Herrera w ostatnich miesiącach pobytu na Old Trafford miał możliwość współpracy z Ole Gunnarem Solskjaerem. Norweg początkowo objął stanowisko tymczasowego menadżera, ale później zapracował na stałą umowę.

– Gdy tylko Ole przyszedł, to wniósł uśmiech do szatni. Był gotowy wysłuchać zawodników, był niemal jak przyjaciel. Był osobą, która przecież jeszcze nie tak dawno grała dla United. Wszyscy dobrze się z nim dogadywali – mówi Ander.

– Ole jest, mówię to szczerze, jedną z najlepszych osób, którą spotkałem w futbolu. Wciąż pozostaje z nim w kontakcie. Jest fantastyczny i zasługuje na to, aby odnieść sukces.

– Nie ma w piłce wielu takich osób. Jest bardzo szczery, gotowy do pomocy, zawsze trzyma twoją stronę. Nie ma znaczenia jak wygląda sytuacja: jeśli dajesz z siebie wszystko, to on będzie trzymał twoją stronę. Tym od razu zjednał sobie szatnię – dodaje Herrera.