W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Fletcher: Nikt nie może zagwarantować bezpieczeństwa piłkarzom
» 18 maja 2020, 14:53 - Autor: Rio5fan - źródło: BBC Radio Scotland
W rozmowie dla BBC były pomocnik Manchesteru United, Darren Fletcher, wyraził swoje obawy związane z powrotem do gry piłkarzy w Premier League.
» Darren Fletcher obawia się o zdrowie i bezpieczeństwo zawodników Premier League
Rozgrywki angielskiej ekstraklasy, podobnie jak pozostałych wydarzeń sportowych w Europie, zostały zawieszone w połowie marca ze względu na pandemię koronawirusa.
Władze Premier League ciągle pracują nad projektem "Restart", który zakłada rozgrywanie meczów bez udziału publiczności od połowy czerwca.
- Z moją chorobą znalazłbym się w gronie szczególnie narażonych piłkarzy. Byłbym bardzo zmartwiony, ale jednocześnie kocham futbol - stwierdził Szkot.
- To ogromny problem. W żaden sposób nie poradziliśmy sobie z pandemią. Zawodnicy nie będą się martwili o resztę swojej kariery, lecz także o bezpieczeństwo rodzin i bliskich.
- Sport jest ważny dla wszystkich i ja również za nim tęsknię. Mówimy jednak o sprawach życia i śmierci. Kto może aktualnie zapewnić piłkarzom bezpieczeństwo? Nie sądzę, by ktoś taki istniał - dodał Fletcher.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (8)
NoName222: Piłlarze, którzy mają jakieś choroby płuc (wątpliwe, bo to na pewno wpływałoby znacząco na wydolność podczas meczów [Tylko takie moje przemyślenia, bo niektórzy pewnie jakieś mają]) mogliby się obawiać, ale zdrowy, wysportowany, młody człowiek praktycznie nie ma szans umrzeć z powodu koronawirusa
RyannMistrz: Scholes astma i cukrzyca, nigdy nie narzekał. Fletcher grał mówiąc dosadnie "bez jelit", okej. Taki przypadków pewnie jest więcej. Teraz wszyscy w okół zapie..alają a sportowcy chcą leżeć.
Murad: Ale ludzie fiksują z tym koronawirusem...szlag mnie trafia jak widze na miescie banery "docen cichych bohaterow, wszystko bedzie dobrze" itp...albo w biedrze jak puszczaja z glosnikow podziekowania pracownikom, ktorzy "czynia niemozliwe mozliwym"... Co tu jest do cholery niemozliwego, co ma nie byc dobrze?! Ok, ludzie na to umieraja ale to niewielki odsetek i tylko ci ze slabymi organizmami...ja tez pracuje normalnie w dobie "pandemii" I co z tego...dzien jak codzien, ludzie sami sobie niepotrzebnie komplikuja zamykajac wszystko, a co to da...i tak beda zarazenia i zgony, ludzie codziennie umieraja z wielu powodow i na rozne choroby, wszyscy widza tylko ten koronawirus, rece opadaja na ta glupote...zachowuja sie jakby byla wojna, a to tylko wirus i nie zadna dżuma do cholery!
Pawlo: A kto zapewni innym bezpieczeństwo? Kto zapewni kasjerce, która w centrum epidemii obsługuje tysiące klientów dziennie, bo robi to, aby mieć za co chleb kupić. Piłkarze, tylko my, my, my i plują w twarz ludziom z innych branż. "Boję się zagrać mecz, ale do galerii, pobiegać po mieście, czy lada chwila pójść do restauracji już nie". Jakie to jest żałosne.
Pezet: Miałem napisać cos w podobnym stylu. Większość z nich to niedorozwinięte emocjonalnie ameby i nie mam tu na myśli Darrena. Cały świat dostaje po tyłku i ludzie musza pracować .
Idealnie to podsumował Marciniak z Arkii jakiś czas temu .
Trzeabylo zostać kasjerem ...
Magik1990MU: Dobrze, że ktoś to napisał w końcu dosadnie, bo też uważam, że to co się dzieje w świecie sportu zakrawa na paranoję. Moim zdaniem wśród piłkarzy ta paranoja jest celowa, bo cwaniaków, którzy chcieliby dostawać kasę za nic nie brakuje. I teraz te cwaniaki mają świetną wymówkę ku temu. O ile jeszcze absencję takiego Fletchera można zrozumieć, to ilu piłkarzy jest w jego położeniu? Ilu faktycznie może mieć problemy zdrowotne przy tym wirusie? Procent całości? Dwa procenty? Wówczas takich odizolować, a resztę do pracy zagonić, bo to jest żałosne, aby wysportowane i silne chłopy się tłumaczyły i demonizowały chorobę, jakby była kolejną dżumą. Do roboty, a jak nie, to obcinać pensje do zera, a sami wrócą w podskokach na murawę.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
