Fernandes zamienił Sporting na Manchester United w styczniowym oknie transferowym.
Czerwone Diabły zapłaciły za Portugalczyka 46 milionów funtów opłaty wstępnej, a kolejne 21 milionów funtów mogą zapłacić w formie bonusów.Duża kwota odstępnego nie wpłynęła negatywnie na Fernandesa, który błyskawicznie odnalazł się w Manchesterze United. Portugalczyk w 9 pierwszych meczach zdobył 3 bramki i zanotował 4 asysty. Został także wybrany najlepszym piłkarzem lutego w całej Premier League.
– Rynek w tym momencie jest szalony – mówi Fernandes w rozmowie z portugalską telewizją
Canal 11.
– Niedawno rozmawiałem na temat rynku transferowego z moimi kolegami. Wszyscy pamiętamy wielki zespół, który miał Manchester United, wspaniałą drużynę Realu Madryt. Niektórzy piłkarze, za których płacono takie kwoty, byli zdobywcami Złotej Piłki – stwierdza Bruno.