W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Były napastnik Manchesteru United, Federico Macheda, przyznał, że nie żałuje niczego w związku ze swoją krótką przygodą na Old Trafford.
» Federico Macheda rozegrał 36 spotkań w koszulce Manchesteru United
W pamięci kibiców Czerwonych Diabłów z pewnością zapadł gol strzelony przez włoskiego napastnika w rywalizacji z Aston Villą. To trafienie zapewniło United wygraną 3:2 i bezcenne trzy punkty w walce o tytuł mistrzowski.
- Nie żałuję niczego. Manchester United był dla mnie wspaniałym doświadczeniem i nadal mam mnóstwo fantastycznych wspomnień z tamtego okresu. Zabieram te wspomnienia ze sobą, gdziekolwiek aktualnie jestem - podkreślił Macheda.
- W United miałem okazję dorosnąć jako piłkarz i mężczyzna. Zawsze będę doceniał cudowne wspomnienia związane z grą dla największego klubu na świecie.
- Gdybym mógł cofnąć czas, nie zdecydowałbym się na odejście do Sampdorii. To było dla mnie złe doświadczenie. Jest to jednak część kariery piłkarskiej. Czasem podejmujesz dobre, a czasem złe decyzje. To była lekcja, która wiele mnie nauczyła.
- Wszyscy wiemy, jak trudno jest odcisnąć piętno na takim klubie jak Manchester United. Ja zostawiłem jednak po sobie ślad w historii. W United było wielu wspaniałych zawodników, więc trudno było mi o regularną grę.
- Oczywiście, chciałbym rozegrać więcej spotkań, ale niczego nie żałuję. Dałem z siebie wszystko. Wszyscy wiedzą, że miałem odrobinę pecha z kontuzjami. Później zdecydowałem się pójść inną drogą.
- Nikt nie wie, jak potoczyłaby się moja kariera, gdybym nie zdobył tej bramki przeciwko Aston Villi. Miałem pecha z problemami zdrowotnymi, a po tamtym meczu trudno było mi sobie z tym wszystkim poradzić psychicznie - zakończył włoski napastnik.
Po opuszczeniu Manchesteru United w 2014 roku Macheda grał kolejno dla: Cardiff City, Nottingham Forest, Novary raz Panathinaikosu.
Gol fantástico de Federico Macheda contra o Aston Villa em 2009 no último minuto. pic.twitter.com/KhYhOE7Aon
— Siga @CuriosidadesPRL (@Curiosidades_PL) April 9, 2018
AgEnT:Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.03.2020 01:02
Odniosłem się do daty, którą podałeś. Chyba nie liczyłeś na to, że ktoś będzie weryfikował datę newsa i komentarza oraz tego kiedy ostatnio logował się jakiś typ xD. Zresztą "7" możesz sobie zastąpić dowolną, większą cyfrą lub liczbą, niczego to nie zmieni. W dodatku gdyby tak przejrzeć wszystkie starsze newsy o obiecujących piłkarzach u nas, którzy dobrze rokowali to znajdziesz dziesiątki takich komentarzy, które się nie sprawdziły i nie ma w tym nic dziwnego. Nikt nie jest w stanie przewidzieć tego jak się ktoś rozwinie, jak będzie się prowadził i czy będą go omijały kontuzje, a to że ktoś wierzy w jakiegoś młodzika nie jest chyba czymś złym?
No i faktycznie, zaprzestanie logowania się na devilpejdżu musi być równoznaczne z tym, że ktoś przestał kibicować United xD Na pewno ta osoba nie mogła mieć co najmniej kilku innych powodów aby przestać tu zaglądać, a jednocześnie dalej kibicować Diabłom. Zanim założyłem tutaj konto miałem go "u konkurencji" więc jeśli ktoś z Twoim tokiem rozumowania kiedyś się dokopie do jakiegoś komentarza przeglądając tam starszy artykuł to też pomyśli, że pisał go jakiś sezonowiec, bo w końcu ostatni raz się logował "x" lat temu.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.