W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Były bramkarz Manchesteru United, Mark Bosnich, jest zdania, że to ekipa Czerwonych Diabłów wyjdzie zwycięsko z batalii o czwarte miejsce w Premier League z Chelsea.
» Manchester United pokonał Chelsea na Stamford Bridge 2:0
Po rozegraniu 27 kolejek ligowych drużyna The Blues ma trzy punkty przewagi nad podopiecznymi Ole Gunnara Solskjaera. United mają za to lepszy bilans bramkowy.
- Powiem tylko, że o czwarte miejsce w Premier League powalczą Chelsea i Manchester United. Uważam, że ostatecznie to Czerwone Diabły dopną swego - stwierdził Bosnich.
- W tabeli jest bardzo ciasno. Chelsea jest na czwartym miejscu i ma w dorobku 44 punkty. Od ósmej drużyny dzieli ich jednak tylko pięć oczek.
- Prawdopodobnie wszystko znowu rozbije się o kontuzje i zawieszenia. Mam przeczucie, że Manchester United może wśliznąć się przed Chelsea na czwartą lokatę.
- Aktualnie stawianie większych pieniędzy na jakiekolwiek rozstrzygnięcia byłoby głupotą. W tabeli jest bardzo ciasno. W rywalizacji biorą udział również takie drużyny jak Sheffield United, po których nigdy nie wiadomo, czego się spodziewać.
- Chelsea i Manchester United nadal są zaangażowane w rozgrywki w Europie. To samo dotyczy Tottenhamu. Wszystko może się jednak zmienić na przestrzeni kilku tygodni - zakończył Australijczyk.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (5)
AlexChapman1986: Jeśli to się uda, to uznam to za sukces i realizację planu minimum na ten sezon.
Nie mogę się doczekać lata, żeby już wiedzieć kogo uda nam się sprowadzić. Ta przebudowa chyba jednak powinna przyspieszyć, bo ci spod znaku Feniksa zepchną nas z grzędy..
levy181: Nic nowego nie powiedział. Teraz każdy mecz jest bardzo istotny. Jeśli MU zacznie wygrywać i nie oglądać się ani nie zacznie liczyć na wpadki przeciwnika to oczywiście że jest szansa. Trzeba grać swoje i to jedyna droga.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
