Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferguson i Charlton wspominają Harry’ego Gregga

» 17 lutego 2020, 13:50 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Sir Alex Ferguson i sir Bobby Charlton na łamach oficjalnej strony internetowej Manchesteru United wspominają Harry’ego Gregga, legendarnego bramkarza Czerwonych Diabłów, który zmarł w wieku 87 lat.
Ferguson i Charlton wspominają Harry’ego Gregga
» Sir Alex Ferguson zawsze cenił sobie towarzystwo Harry'ego Gregga
Harry Gregg zmarł w Coleraine w Irlandii Północnej w otoczeniu swojej rodziny.

– Lady Norma i ja jesteśmy ogromnie zasmuceni odejściem Harry’ego Gregga – mówi sir Bobby Charlton, który razem z Greggiem przeżył katastrofę samolotu w Monachium w 1958 roku.

– Jestem niesamowicie dumny, że mogłem nazywać go swoim kolegą z drużyny. Przez wzgląd na to, co Harry mówił o tamtym wieczorze w Monachium, dla mnie zostanie na zawsze zapamiętany jako bohater.

– To niewiarygodne, kiedy pomyśli się, że wyszliśmy na boisko w meczu z Sheffield Wednesday zaledwie 13 dni po tamtych tragicznych wydarzeniach. Harry był przykładem na boisku oraz poza nim. Z wielu powodów zasługuje na to, aby zostać zapamiętanym jako jeden z największych zawodników w historii Manchesteru United.

– Będzie nam go bardzo brakować. Nasze myśli w tym smutnym czasie są z Carolyn oraz jego rodziną – dodaje Charlton.

Sir Alex Ferguson, którego zespół Manchesteru United w 2012 roku grał w meczu benefisowym Harry’ego Gregga w Belfaście, dodaje: – Wiadomość o śmierci Harry’ego Gregga bardzo mnie zasmuciła.

– Harry był człowiekiem o wielkim charakterze i prawdziwą legendą naszego klubu. Pamiętam, że zawsze był bardzo podekscytowany oraz dumny, że mógł gościć nasz zespół młodzieżowy w swoim domu w trakcie rozgrywek Milk Cup każdego lata. Mógł wtedy wspominać historie ze swojej kariery. Uwielbiałem jego towarzystwo i rady, których mi udzielał.

– Moje myśli i modlitwy są z Carolyn oraz jego rodziną w tym bardzo smutnym czasie. Boże, błogosław Harry’emu – dodaje sir Alex.


TAGI


« Poprzedni news
Solskjaer: Pogba jest piłkarzem United, a nie Raioli
Następny news »
Mourinho: Czy United dostaną tytuł City za 2018 rok?

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (2)


SuperRedDevil: Niech spoczywa w spokoju (*)
» 17 lutego 2020, 16:06 #2
Quahadron: Po tylu latach dołączył do swojej drużyny. Wielka strata dla naszej klubowej rodziny. Spoczywaj w pokoju.
» 17 lutego 2020, 14:45 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.