W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 15 lutego 2020, 10:21 - Autor: matheo - źródło: BBC Sport
Ryan Giggs jest spokojny o formę Daniela Jamesa w Manchesterze United i uważa, że kibice Czerwonych Diabłów mogą spodziewać się znaczącej poprawy w grze walijskiego skrzydłowego.
» Daniel James od sierpnia czeka na swoją kolejną bramkę w barwach Manchesteru United
James zanotował imponujący start kariery w Manchesterze United – wpisał się na listę strzelców w meczach z Chelsea i Southampton. Od sierpnia nie zdobył jednak bramki dla Czerwonych Diabłów.
– Kiedy wyznaczasz sobie bardzo wysokie standardy i zaczynasz grać trochę poniżej, to narażasz się na krytykę. Daniel wciąż jednak radzi sobie bardzo dobrze – mówi Giggs.
– Zawsze twierdziłem, że jest w odpowiednim klubie i ma odpowiedniego menadżera, który go poprowadzi.
– Daniel jest jednym z tych zawodników, którzy będą coraz lepsi. Gdy jesteś skrzydłowym, to musisz strzelać gole i wypracowywać je kolegom, musisz asystować. Powinieneś aspirować do dwucyfrowej liczby bramek. To powinni robić skrzydłowy. Jestem przekonany, że Daniel dojdzie do takiego poziomu – dodaje Giggs.
Walijczyk pytany, czy zbyt duża liczba rozegranych spotkań mogła mieć wpływ na formę Jamesa, odpowiada:
– Widziałem go wielokrotnie w tym sezonie i spisywał się naprawdę dobrze. Rozegrał wiele spotkań, ale to nic. Im więcej grasz, tym większe doświadczenie będziesz miał.
– Daniel jest twardym piłkarzem. Grał w Championship, a kiedy występujesz tam przez kilka sezonów, to nabierasz krzepy i jesteś gotowy na trudy Premier League – dodaje Giggs.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (5)
Fenek: On powinien być wprowadzany stopniowo i pełnić rolę pocisku dobijającego rywala. Wchodzić na ostatnie 20-30 min i męczyć defensywę swoimi rajdami. Z uwagi na zaniedbania podczas transferów, walijczyk musiał wskoczyć na zbyt głęboką wodę.
VelDan: No tak bo u nas kibice wierzą że kupimy kogoś za bezcen, co będzie mieć 20 lat i sam pociągnie ten wóz z weglem. I jak już nawet przyjdzie ktoś taki i zacznie od mocnego strzała to potem liczymy że w każdym meczu będzie grał i walił bramki.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.