Do debiutu Fernandesa w ekipie Czerwonych Diabłów wraca portugalski
Record, który twierdzi, że nowy pomocnik Manchesteru United zakończył mecz „wycieńczony”. Portugalczyk przebywał na boisku od pierwszej do ostatniej minuty.
Record w swoim artykule na temat Fernandesa dodaje, że piłkarz był „absolutnie zachwycony” swoim pierwszym meczem na angielskich boiskach.
Debiut Fernandesa w Manchesterze United wypadł przyzwoicie. Zawodnik zanotował trzy celne strzały na bramkę Rui Patricio i 69 celnych podań.
– Jestem zadowolony z mojego debiutu. Nie mogę doczekać się kolejnego meczu i zgarnięcia 3 punktów –
stwierdził Fernandes po spotkaniu z Wilkami.
Fernandes na kolejne spotkanie w barwach Manchesteru United musi poczekać do 17 lutego. Czerwone Diabły zagrają na wyjeździe z Chelsea.