Gabi startuje od rezerw

» 21 kwietnia 2006, 17:57 - Autor: Toms - źródło: wlasne
Argentyński obrońca Manchesteru United Gabriel Heizne prawdopodobnie zagra w sobotę swoje pierwsze spotkanie od września ubiegłego roku. Miałby to nastąpić podczas konfrontacji rezerw United z zespołem Aston Villi.
Gabi startuje od rezerw
» Manchester United
Gabi doznał kontuzji w meczu Czerwonych Diabłów z Villareal w ramach rozgrywek Ligi Mistrzów. Po powietrznym starciu z jednym z graczy "Żółtej Łodzi Podwodnej" Heinze Ľle stanął na nogi, co spowodowało uraz ścięgna w jego kolanie.

Początkowe informacje na temat zdrowia i powrotu na boisko Argentyńczyka nie były zbyt optymistyczne. Przypuszczano, że może wrócić do gry dopiero w przyszłym sezonie. Jednak czas pokazał, że przewidywania te były błędne. Gabriel rozpoczął już kilka tygodni temu lekkie treningi i obecnie stan jego kolana jest już na tyle dobry, że umożliwi mu on występ w jutrzejszym meczu rezerw.

Dla kibiców Diabłów jest to z pewnością wspaniała wiadomość. Nie od dziś bowiem wiadomo, że Gabi pomimo tego, iż na Old Trafford nie występuje tak długo jest jednym z ulubieńców kibiców drużyny United. Zaskarbił sobie ich przyjaĽń pokazując ducha walki i niesamowitą determinację w każdym meczu.

Na 48 dni przed rozpoczęciem największej imprezy piłkarskiej - Mistrzostw Świata nadzieje Heinze o wyjeĽdzie do Niemiec ponownie odżyły. Jego szanse na powołanie znacznie wzrosły, jednak aby rzeczywiście "załapać" się do kadry będzie musiał pokazywać w najbliższym czasie jak najlepszą dyspozycję.

Pomoc w powrocie do formy zaoferował Si Alex Ferguson, który jakiś czas temu zapowiedział, że zrobi wszystko, aby Heinze wyjechał na zbliżający się wielkimi krokami mundial.


TAGI


« Poprzedni news
Kilka słów od Charlton'a
Następny news »
Ronaldo o swoich ambicjach i kulisach sławy

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.