Dalot: Ciężko pracowałem i jestem gotowy do gry

Portugalczyk pauzował od październikowego meczu z Newcastle United. Do gry wrócił w styczniu w starciu Pucharu Anglii z Wolverhampton (0:0). Ostatnio pojawił się także na boisku w spotkaniu z Liverpoolem (0:2).

Dalot pytany o swój powrót odpowiada: – To dlatego ciężko pracowałem. To były trudne dwa miesiące. Niestety doznałem kontuzji, której się nie spodziewałem. Ostro natomiast pracowałem, aby wrócić na boisko i jestem gotowy do ponownej gry.

– Dla piłkarza bycie poza boiskiem i brak możliwości pomocy drużynie, zwłaszcza kiedy jej nie idzie, jest najgorszą rzeczą. Koncentrujesz się na rehabilitacji, aby jak najszybciej wrócić do gry. Wykorzystałem ten okres, aby wrócić do zdrowia i teraz czekam na swoje szanse.

Dalot dodaje, że otuchy w trudnym okresie dodały mu ważne zwycięstwa Manchesteru United z Tottenhamem Hotspur i Manchesterem City. – Kiedy widzisz, że zespół spisuje się dobrze, to pomaga ci to w rehabilitacji. Czujesz się wtedy dobrze i jesteś zadowolony z postawy zespołu. To naprawdę pomaga – stwierdza Portugalczyk.