Jol sfrustrowany po meczu

» 17 kwietnia 2006, 19:51 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Kilka godzin temu zakończyło się spotkanie Tottenhamu z Manchesterem United zakończone zwycięstwem gości 2-1. Już w pierwszej połowie na dwubramkowe prowadzenie wyprowadził Czerwone Diabły Wayne Rooney. Dla drużyny z Londynu nie jest to dobra wiadomość, ponieważ może to wpłynąć niekorzystnie na walkę o utrzymanie czwartej lokaty w tabeli.
Jol sfrustrowany po meczu
» Manchester United
Jednak drużyna Spurs miała mnóstwo okazji, które mogły zmienić losy tego spotkania. Przykładowo, okazje z początkowej części meczu. Trener drużyny, Martin Jol był bardzo sfrustrowany końcowym rezultatem.

„Nigdy nie graliśmy tak dobrze, to były najlepsze 20 minut, które kiedykolwiek widziałem pracując tutaj i mieliśmy 5 lub 6 wspaniałych okazji. Lecz nie wykorzystaliśmy ich, a oni zaatakowali nas przed przerwą.”

„Mieliśmy rzut rożny, Lennon próbował swoich sił przy dośrodkowaniu i powinien je wykorzystać.”

„Druga bramka to był błąd, okropny błąd, lecz powinniśmy strzelił w pierwszych 10 minutach.”

„W drugiej połowie utrzymywaliśmy kondycję. Oni grali w piątek, a my w sobotę, lecz na boisku nie było tego widać, za co należą się piłkarzom gratulację.”

Drużyna z White Hart Lane zmierzy się w sobotę z Arsenalem, który walczy z nimi o czwarte miejsce w lidze i to praktycznie od tego meczu zależy, która z tych drużyn awansuje do przyszłorocznych eliminacji Champions League.

Szkoleniowiec Tottenhamu twierdzi, iż w tym meczu, jego drużyna jest w stanie osiągnąć korzystny rezultat.

Jol dodał: „Myślę, że to duże zaskoczenie. W drugiej połowie strzeliliśmy gola i może zasłużyliśmy na kolejnego, lecz nie potrafiliśmy tego celu osiągnąć.”

„To dla nas duży cios, ale z Arsenalem musimy poszukać korzystnego rezultatu.”


TAGI


« Poprzedni news
Zadowolony Fergie
Następny news »
Giggs krótko, zwięĽle i na temat dzisiejszego meczu

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.