W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Kapitan Norwich City, Alex Tettey, wyraził swoje niezadowolenie z powodu wykorzystania systemu VAR w trakcie niedzielnego spotkania z Manchesterem United, które Kanarki przegrały 1:3.
» Czerwone Diabły w meczu z Norwich City zmarnowały dwa rzuty karne
Tim Krul zatrzymał strzały z jedenastu metrów Marcusa Rashforda i Anthony'ego Martiala. W obu tych przypadkach arbiter konsultował się z sędziami obsługującymi system wideoweryfikacji, by mieć pewność odnośnie słuszności swojej decyzji.
- To było dziwne. Sędzia powiedział mi, że nie było rzutu karnego. James powiedział Timowi Krulowi, że jedenastka się nie należała. Gdzieś siedzi jednak ktoś, kto stwierdza, że należy podyktować rzut karny. Nie sądzę - stwierdził 33-letni pomocnik.
- Naprawdę się wkurzyłem w trakcie meczu. Po pierwsze, robimy rzeczy, które są dosyć dziwne, a później decyzję podejmuje VAR, więc musisz czekać. Rozgrywasz spotkanie i jesteś przepełniony adrenaliną, więc nie potrzebujesz dodatkowych rzeczy, które bardziej uatrakcyjnią grę.
- O co w tym wszystkim chodzi? Po prostu podejmijcie decyzję, żeby mecz mógł toczyć się dalej. W jaki sposób oni mogą określić, czy powinien być rzut karny? Jeśli sędzia wszystko widzi, to czy nie może podjąć decyzji? - dodał Tettey.
Arris182: Zawodnik Norwich wybiega w pole karne Manchesteru i wywraca się po kontakcie z obrońcą United. Sędzia nie decyduje się na podyktowane rzutu karnego, jednak po interwencji VAR wskazuje na wapno... Kapitan Norwich Alex Tettey po meczu zapytany o tą sytuację odpowiada: "To dobrze że sędziowie mają obecnie możliwość skonsultowania się z VAR-em. Pierwotnie sędzia się pomylił, bo w mojej opinii karny był oczywisty. Na całe szczęście system VAR jest w stanie wychwycić takie sytuacje i dzięki temu uniknąć oczywistego wypaczenia wyniku meczu. Wszyscy widzieli, że rzut karny nam się nalezał".
Jednym słowem punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.