W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Edwin van der Sar przyznaje, że w obecnym składzie Manchesteru United brakuje silnych charakterów.
» Edwin van der Sar uważa, że w szatni Manchesteru United nie ma obecnie silnych charakterów
Były bramkarz Czerwonych Diabłów był w ostatnich miesiącach łączony z posadą dyrektora sportowego Manchesteru United. Holender zbiera znakomite recenzje za swoją pracę w Ajaxie Amsterdam.
– Oczywiście, że nadeszły dla klubu trudne czasu. Odszedłem z Manchesteru United osiem lat temu. Spędziłem tam niesamowite ostatnie sześć lat mojej kariery. Wygrałem cztery razy Premier League i zagrałem w trzech finałach Ligi Mistrzów – mówi Van der Sar w rozmowie z ESPN.
– To więc przepaść w porównaniu do tego w jakiej pozycji aktualnie znajduje się klub. Zmieniali menadżerów kilka razy, a prawdziwy progres nie jest jeszcze widoczny.
– Zmieniła się polityka transferowa. Ostatniego lata kupili młodszych i mniej doświadczonych zawodników z chęcią i pragnieniem gry. Nie są to wielkie nazwiska, tak jak miało to miejsce w ostatnich 6-7 latach.
– Myślę sobie, że kiedy ja wchodziłem do szatni Manchesteru United, to byli tam tacy piłkarze jak Ryan Giggs, Paul Scholes, Rio Ferdinand, Gary Neville i był jeszcze Roy Keane. To silne charaktery. W ostatnich latach te silne charaktery zniknęły z szatni i nie ma osoby będącej w stanie zrobić różnicę – dodaje Van der Sar.
KnabrnyGad: Każdy o tym mówi od pół roku i nic z tego nie wynika. Tu nie będzie silnych charakterów, bo wielki trener tego nie widzi i widocznie nie potrzebuje ;)
jaratkow: Silny charakter, zwłaszcza zaś sprawny sportowo umysł powinien być tam, gdzie decydują kogo wpuścić do naszej szatni. Tak długo jak będziemy tylko porównywać dwie strony tabelki "zarobił" i "wydał" tak długo burdel z szatni będzie się wysypywał na murawę. I będzie jak jest...
toughRoy: Poniewaz teraz "rzadzi" tam pewien ksiegowy/ bankier, co to uznaje tylko cyferki- jesli zgadza sie liczba lajkow czy stan konta, to jest gitarra. Stad zamiast liderow sa blazny pokroju pawelka, jessiego czy depaya.
W zespole powinien byc taki J. Millner badz Vidal.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
