ruffnecky: Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.10.2019 20:33na moje oko - wszyscy się boją wzięcia odpowiedzialności, strach paraliżuje ich od pierwszego gwizdka albo i drodze na mecz. A media, opłacani przez media spece oraz brak wsparcia kibiców niestety im nie pomoże.
Pamiętacie jak w ubiegłym sezonie w zasadzie ta sama jak nie gorsza drużyna rozklepała Chelsea na Stamford Bridge? Tyle, że wtedy przez cały mecz kibice śpiewali niekończące się "Ole at the wheel", a jeden typ przez bite 90 minut wybijał rytm waląc ręką w billboard :)
Jakoś w tym sezonie nikt Ole at the wheel nie śpiewa, a niespecjalnie słychać nowe przyśpiewki.
Szkoda, że nie ma na OT bębnów jak na meczach CP - myślę, że tak z pozoru błaha rzecz mogła by sporo odmienić w postawie na boisku.