Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ruud: Pokazałem już wszystko

» 2 kwietnia 2006, 19:06 - Autor: gosc - źródło: wlasne
Ruud van Nistelrooy, który na dobre zapisał się już w kartach historii Manchesteru United czuje, że nie jest w stanie pokazać więcej Sir Alex'owi Ferguson'owi, aby udowodnić swoje aspiracje do gry w wyjściowej jedenastce.
Ruud: Pokazałem już wszystko
» Manchester United
W środku tygodnia Manchester United wygrał u siebie z West Ham United, jedyną bramkę dla Diabłów zdobył właśnie Holender. We wczorajszym spotkaniu na Reebok Stadium, Nistelrooy trafił na boisko w drugiej połowie. Ruud w kapitalnym stylu odpowiedział na SOS trenera i zdobył zwycięskie trafienie, które nadal pozwala myśleć o mistrzostwie.

Było to 24 trafienie Holendra w tym sezonie i 150 dla klubu w niespełna pięcioletniej karierze spędzonej na Old Trafford. Ten dorobek może wzrosnąć, jeżeli 29-latek zagra przeciwko Arsenalowi w przyszłym tygodniu.

"Kiedy jestem na tej pozycji, jedyne co mogę zrobić to przeć do przodu i zdobywać bramki."

"Zawsze staram się to robić, niezależnie od tego, czy jestem na boisku od 1, lub 90 minuty. Staram się wykonywać to jak najlepiej i jeżeli nadarzy się jakaś okazja, muszę być w odpowiednim miejscu."

"Przyjemnie jest, kiedy wszystko wychodzi i zdobywa się 150 goli dla klubu strzelając w ostatnim tygodniu 2 bramki na wagę ważnych zwycięstw. To czyni mnie jeszcze bardziej dumnym z tego osiągnięcia."

"Podpisałem kontrakt z United niespełna pięć lat temu. Strzeliłem przez ten czas 150 bramek, to jest dużo więcej niż mogłem sobie kiedykolwiek wymarzyć."

Van Nistelrooy uśmiechnął się słysząc sugestię, iż bramek może być jeszcze znacznie więcej. Wiele słyszy się plotek na temat odejścia Holendra, lecz Nistelrooy swoją postawą wyraĽnie daje do zrozumienia, iż nie ma zamiaru nigdzie odchodzić.

Mimo wielkiej rywalizacji między napastnikami, w drużynie nie widać żadnych urazów. Holender po zdobyciu bramki na 2-1, podbiegł do swojego bezpośredniego rywala w walce o miejsce w wyjściowej jedenastce - Louis'a Saha i wspólnie radowali się z prowadzenia United.


TAGI


« Poprzedni news
Fergie i jego dylematy...
Następny news »
Chelsea wciąż pewna tytułu

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.