Menedżer Manchesteru United – Sir Alex Ferguson wyjawił, iż mówienie piłkarzom o braku dla nich miejsca w składzie jest najtrudniejszą częścią zawodu trenera.
Ferguson narażał się na oburzenie zarówno Ruud’a van Nistelrooy’a, jak i Louis’a Saha dokonując wyboru jednego z tych panów na wczorajszy mecz z Boltonem.
Jak zazwyczaj, trener United mówi prosto w twarz zawodnikowi wybranemu na ławkę, jakie są powody dla których nie gra w wyjściowym składzie. Tego typu sytuacje nie są dla Szkota nowością, doświadczał tego już wiele razy – najbardziej znany incydent był związany z Jim’em Leighton’em z 1990 roku.
„Bez dwóch zdań, oznajmienie piłkarzowi, iż nie ma go w składzie to najtrudniejsza część mego zawodu.”
„Gra byłaby prosta gdybym miał 11 graczy i tylko dwóch rezerwowych. Kiedy trenowałem East Sterling, dobór składu to była najłatwiejsza rzecz pod słońcem ponieważ miałem do dyspozycji tylko 14 piłkarzy.”
„Teraz, kiedy do składu pukają Kieran Richardson i Gerard Pique, mam do dyspozycji 24 piłkarzy. Staram się wybrać możliwie najlepszy skład i być sprawiedliwym, aby wszyscy czuli się potrzebni.”
„Gracz powinien znać przyczyny, dla których postanowiłem go nie wystawiać, zawsze to robię i mam nadzieję, iż nie macie mi tego za złe.”
Obecny dylemat Ferguson’a można śmiało porównać do roku 1999. Wtedy, SAF miał do dyspozycji Cole’a, Yorke’a, Solskjaer’a i Sheringham’a. Każdy z nich walnie przyczynił się to zdobycia potrójnej korony.
Wszyscy mówią, iż brak Ruud’a w składzie może doprowadzić do zmiany klubu przez Holendra. Lecz Ferguson widzi to inaczej, jak mówi, rywalizacja to wielkie dobro dla klubu.
Saha popisał się wspaniałą formą w rozgrywkach Carling Cup, co zaowocowało częstszą grą Francuza w meczach ligowych. Natomiast Nistelrooy w ostatnich dwóch spotkaniach strzelił po jednej bramce, dzięki którym Czerwone Diabły zdobyły maksymalną ilość 6 punktów przewidzianą na te 2 spotkania.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.