W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 11 sierpnia 2019, 20:25 - Autor: Rio5fan - źródło: Match of the Day
Daniel James mógł być jednym z najszczęśliwszych piłkarzy, którzy w niedzielne popołudnie opuszczali murawę Old Trafford po spotkaniu Manchesteru United z Chelsea (4:0).
» Daniel James ma długo zapamięta ligowy debiut w koszulce Manchesteru United
Reprezentant Walii pojawił się na murawie na ostatni kwadrans, w którym zdołał wpisać się na listę strzelców. Były piłkarz Swansea City zadedykował to trafienie zmarłemu tacie.
- Myślę, że nie będę w stanie się uspokoić przez dłuższy czas. Czuję się niesamowicie. Mogłem zadebiutować przed tymi kibicami. Rozegraliśmy pierwszy mecz nowego sezonu u siebie i wygraliśmy, a ja strzeliłem gola. Trudno będzie to przebić - powiedział po spotkaniu Walijczyk.
- Uważam, że zagraliśmy bardzo dobrze i byliśmy skuteczni. Być może mecz rozpoczął się powoli i wejście w niego zabrało nam trochę czasu. Wchodząc na boisko przy stanie 3:0 chciałem się po prostu cieszyć grą.
- Pewnie kilka osób powie, że kiepsko przyjąłem piłkę, ale przy natychmiastowym strzale obrońca mógłby zdążyć z blokiem. Przeżyłem wiele emocji. Menadżer poradził mi, żebym po prostu cieszył się grą. Prowadziliśmy 3:0, więc miałem wejść na boisko i robić to, co robiłem w trakcie okresu przygotowawczego.
- Bardzo chciałbym, żeby mój tata mógł być dzisiaj na stadionie, ale już go z nami nie ma. Dedykuję mu tego gola. Zdobyłem bramkę w Cardiff, co również było niesamowite, a dzisiaj dodałem gola do swojego debiutu. Nie da się wymyślić lepszego scenariusza.
- Pokonanie Chelsea pokazuje innym drużynom, na co nas stać. Pokazaliśmy wysoki pressing. Byliśmy zabójczy przy kontratakach - skwitował James.
Czarny82r: Daniel James - świetny okres przedsezonowy. Nie mógł wymarzyć sobie lepszego meczu inaugurującego, wszedł z ławki i strzelił gola, do tego wielokrotnie faulowany. Będzie z niego pożytek :-)
jmgenious: My nie możemy się tak pozbywać graczy. Ole wyciągnął maxa w przygotowaniach z każdego więc póki nie mamy nikogo na zamianę to taki Rojo może być potrzebny, oby nie ale jednak a nie zamieniliśmy go na nikogo więc cóż. To było skuteczne zwycięstwo, szybkie ataki, bez zbędnego zastanawiania się, taki Manchester kocham
jaratkow: Bardzo łatwo jest domagać sie pozbycia zawodników i chcieć ich zastąpic kims innym. Tymczasem nawet ci z pozoru irytujący słabszą postawą gracze mogą spełniać pożyteczną role. Czas jaki przebywają na boisku pozwala ich zmiennikom wchodzić "na zmęczonego rywala" i otwiera drogę do bramki. Nie zapominajmy, że piłka nożna to gra zespołowa
BartoszP: Zgadzam się, byle ich gra nie otwierala drogi do swojej bramki.
Lingard jest przeciętny, ale w miarę równy. Natomiast Pereira elektryczny. Na top6 bał bym się go wystawiać. Robi głupie błędy i jest trochę chamski. Łatwo może żółta zobaczyć
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.