W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 25 maja 2019, 04:34 - Autor: matheo - źródło: London Evening Standard
Manchester United jest gotowy wyłożyć pokaźną gotówkę, aby sprowadzić do siebie Seana Longstaffa z Newcastle United.
» Sean Longstaff może latem zasilić szeregi Manchesteru United
21-letni pomocnik Srok od kilkunastu dni jest przymierzany do ekipy Czerwonych Diabłów. Według najnowszych informacji London Evening Standard, Manchester United zamierza wykorzystać fakt, że Newcastle na razie nie udało się uzgodnić z Longstaffem długoletniej umowy.
Kontrakt Longstaffa wygasa w czerwcu 2022 roku. Newcastle ostatnio wstrzymało rozmowy z zawodnikiem, bo na razie klubowi działacze są skupienia na rozmowach z Rafą Benitezem odnośnie nowej umowy.
Manchester United zamierza złożyć ofertę w wysokości około 25 milionów funtów za Longstaffa. Tyle powinno wystarczyć, aby zakontraktować Anglika.
CeTe: Tego nie mogę zrozumieć. Podobno rzeczywiście ma talent ale złapał kontuzję w połowie sezonu i ciężko mu wrócić. Z tego co wiem to Newcastle planowali go wypożyczyć do ligi niżej żeby doszedł do siebie. Nie jestem pewny czy to dobry ruch ze strony United
Klimaa:Komentarz zedytowany przez usera dnia 25.05.2019 10:08
Ilu jest trenerów którzy potrafią wydobyć z piłkarzy ponad 100% umiejętności ;) Ferguson był jeden i wątpię aby ktoś kiedykolwiek był równie dobrym motywatorem co on.
Co prawda Ranieri zdobył Mt. Everest z Leicester ale to był jednorazowy wyczyn - Alex przez cały pobyt w United był praktycznie na szczycie.
No tak bo przecież skład był opierany na waflach typu pan "Długa Laska" a nie na Rio, Ronaldo, Rooneyu czy Scholes'ie. Można kupować takiego Vidicia z Rosji jeśli ma się juz lidera w obronie jakim był Ferdinand. My natomiast nie mamy żadnego lidera w żadnej formacji.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.