Rooney chce się odwdzięczyć

Uzdolniony 20-latek zdobył już swoje pierwsze trofeum w barwach Czerwonych Diabłów. W finale Carling Cup, Manchester United rozgromił Wigan 4-0. Jednak sam Anglik przekonuje, iż sukces w Cardiff tylko zaostrzył apetyty na kolejne sukcesy.

Chelsea Londyn jak na razie przoduje w tabeli Premiership i nic nie wskazuje na to, aby drużyna Mourinho miałaby w najbliższym czasie przechodzić kryzys. Mimo to, Anglik przekonuje, iż póki jest nadzieja, trzeba wywierać presję na drużynie przodującej.

W Rooney’u nieustannie pokłada się wielkie nadzieje i oczekiwania na przyszłość. Sam zainteresowany przyjmuje wyzwanie i chce zrekompensować się trenerowi za to, iż ten wykazał się wielkim entuzjazmem, co do jego osoby.

Szkocki taktyk słynie z przemyślanego rozwoju młodych graczy. Talenty takie jak Ryan Giggs, David Beckham, czy Gary Neville szlifowały się właśnie pod okiem Ferguson’a. Wayne Rooney jest na najlepszej drodze, aby dopisać się do tej listy, a jednocześnie może on okazać się największym brylantem w zbiorze tych nazwisk.

„Jestem zdeterminowany, aby zdobyć dla niego jak najwięcej medali przed jego odejściem. Życie w United jest wspaniałe. Sir Alex jest jednym z, o ile nie najlepszym trenerem, który tutaj pracował.”

„Wystarczy spojrzeć na liczbę pucharów, które zdobył. Chce być częścią tej kolekcji i mam nadzieję, że pomogę mu w zdobyciu kilku kolejnych zdobyczy. Fakt, iż wychował on tylu świetnych graczy był kluczem do mojej decyzji przejścia na Old Trafford.”

„Już od kilku lat możemy oglądać geniusz Ryan’a Giggs’a. Walijczyk nadal prezentuje bardzo wysoki poziom i to właśnie Sir Alex wyszlifował Ryan'a. Wydaję mi się, że moja gra jest już lepsza, lecz nadal ciągle się uczę. Chcę tylko grać w piłkę. Kocham tą grę i chce wygrywać” – zakończył młody Anglik.