Diarra i Mascherano - obaj czy tylko jeden?

Media twierdzą, że działaczy Manchesteru zaniepokoiło wkroczenie do walki po Mahamadou Diarrę i Javiera Mascherano dwóch potężnych klubów – Chelsea i Realu Madryt.

Cena, jaką trzeba zapłacić za Diarrę i Mascherano opiewa na około 20 mln. funtów. Jeżeli prawdą jest, że Malcolm Glazer wyłoży 30 mln. funtów na transfery – obaj gracze być może zasilą Manchester. Bo dla Realu 20 mln. funtów to cena naprawdę niewielka, o Chelsea już nie wspominając.

Chelsea wysłała już ponoć 12 miesięcy temu zapytanie dotyczące Mascherano do władz Corinthians. Londyńczycy widzą w Argentyńczyku idealnego wręcz zastępcę Claude Makelele, którego kupili z kolei od Królewskich z Madrytu. Od tej pory Real nie grał już tak samo.

Chelsea ma ten sam problem – zastąpić odchodzącego powoli w cień Francuza. Z tym, że gra tam już piłkarz, który był jedna nogą w Manchesterze – Michael Essien, a ten według Mourinho miał wystarczyć na długie lata. Bogatemu zawsze mało...

Frederic Guerrera – agent Diarry powiedział ostatnio, że rozmawiał z Emilio Butragueno – szefem technicznym Realu o przyszłości zawodnika rodem z Mali.

Będzie świetnie, jeśli obaj zawodnicy przybędą na Old Trafford. Będzie dobrze, jeśli choć jeden z nich zasili szeregi Manchesteru United. Będzie jak zawsze, jeżeli żaden z nich nie przywdzieje trykotu Manchesteru.