Rio atakuje i pogania UEFA

Anglik popiera rezolucję Parlamentu Europejskiego, który w znacznym stopniu umożliwia arbitrom przerywać spotkania, gdzie kibice w sposób rasistowski i obelżywy kwestionują ludzi o innym kolorze skóry.

Ferdinand z coraz większą frustracją chce, aby UEFA poważnie potraktowała ten problem, który rozpowszechnił się poprzez Włochy, Hiszpanię oraz serce Wschodniej Europy.

28-letni zawodnik był obecny w składzie Anglii, kiedy to Shaun Wright-Phillips i Ashley Cole stali się celem wyzwisk, kierowanych przez kibiców Hiszpanii, podczas towarzyskiego spotkania w Madrycie. Światowy organ FIFA nałożył wtedy na Hiszpańską Federację karę pieniężną w wysokości 44,750 funtów.

„Za długo Europejskie organy władzy nie biorą kwestii rasizmu w grze na serio i odmawiają potwierdzić, jak bardzo jest on rozpowszechniony.” – mówi Rio.

„Mówie o wielu Europejskich piłkarzach, którzy spotykają się z tym przypadkiem w Hiszpanii, we Włoszech i we Wschodniej Europie.”

„Wystarczy spojrzeć, co się zdarzyło z Samuel’em Eto’o. On był w sposób rasistowski potraktowany przez Zaragozę i co wydarzyło? Zaragoza została ukarana karą w wysokości 9000 euro przez Hiszpańską Federację.”

„To jest czas dla UEFA, by przerwać ten narastający problem. UEFA musi rozpatrzyć nałożenie ogromnych kar pieniężnych, albo odejmowanie punktów w turniejach i innych podobnych zawodach.”

„Jeżeli UEFA rzeczywiście myśli poważnie o wyeliminowaniu rasizmu, to musi przyjąć pewną ilość sankcji karnych z zapisów rezolucji Europejskiego Parlamentu i muszą posuwać się ku przodu z karaniem tych, którzy chcą zniszczyć naszą grę, poprzez swoje rasistowskie poglądy.” – zakończył Ferdinand.