Given i Dyer po meczu

„Kiedy już w pierwszych minutach przegrywaliśmy 2-0 nie miałem pozytywnych myśli, lecz jedyne co mogłem zrobić to koncentrować się na każdym następnym ataku przeciwnika. Zawsze masz jeszcze szanse przy 2-0.”

„Gdybyśmy zdołali zdobyć bramkę prawdopodobnie, w poczynania United wkradłaby się nerwowość. Lecz właściwie nie stworzyliśmy żadnej klarownej sytuacji podbramkowej.”

Zamiast tego, oglądaliśmy kilka wspaniałych interwencji Given’a – lecz właściwie, to słaba skuteczność graczy United spowodowała, że mecz zakończył się tylko wynikiem 2-0.

„Ronaldo miał kilka okazji z rzutów wolnych, jestem szczęśliwy, że udało mi się je obronić. W pierwszej połowie Manchester United robił z nami, co chciał. Po naradzie z trenerem, druga połowa wyglądała znacznie lepiej.”

Bramkarz Newcastle wypowiedział się także o Rooney’u: „On grał w innym wymiarze niż wszyscy. To on nakręca Manchester, to on może tak nakręcić reprezentację Anglii, że zdobędzie puchar Mistrzostw Świata.”

Kieron Dyer - gracz Newcastle United nie wystąpił w wyjściowym składzie w spotkaniu przeciwko Manchesterowi United. Trener Srok, Glenn Roeder wpuścił Dyer'a na ostatnie 25 minut, ten zawodnik rozegrał w tym sezonie tylko sześć spotkań, z powodu kontuzji.

"Byłem bardzo zaskoczony, że dostałem szansę gry. Trener powiedział mi wcześniej, iż nie wystąpię w tym spotkaniu."

"Lecz ostro trenowałem i po spotkaniu z trenerem w sobotę, zadecydował on, iż da mi 20 minut."

Dyer oglądał większość spotkania z ławki, właściwie, losy spotkania zostały przesądzone już w 12 minucie, kiedy to Rooney zdobył swoją drugą bramkę.

"Przez lata Manchester United był dla mnie punktem odniesienia. Teraz jest nim Chelsea, Chelsea nasz poziom odbiega jeszcze od tych drużyn" - zakończył Dyer.