Kieran McKenna, jeden z asystentów Ole Gunnara Solskjaera, przyznaje, że przejście z futbolu młodzieżowego do seniorskiego nie było dla niego trudne.
» Kieran McKenna przyznaje, że szybko odnalazł się w pierwszym zespole Manchesteru United
McKenna dołączył do sztabu szkoleniowego pierwszego zespołu jeszcze za Jose Mourinho. Wcześniej Irlandczyk prowadził drużynę Manchesteru United U-18.
– Szczerze mówiąc, to przejście z jednej drużyny do drugiej było całkiem udane. Myślę, że to z tego względu, że piłkarze chcą tego samego. Nie ma znaczenia, czy mają 17-18 lat, czy też są kadrowiczami. Chcą być traktowani z szacunkiem i chcą, abyś pomagał im podciągać ich umiejętności – mówi McKenna.
– Jeśli dajesz piłkarzom te rzeczy, to reagują na to bardzo dobrze. Muszę przyznać, że ich nastawienie i chęć do nauki jest najwyższej klasy. Są grupą, z którą fajnie się pracuje i to na pewno pomaga.
– Sztab szkoleniowy również jest bardzo pomocny. Nie mogę doczekać się pozytywnych lat, które są przed nami. Dynamika naszego sztabu szkoleniowego jest wspaniała. Michael i ja weszliśmy do sztabu. Mamy różne różne spojrzenie na sprawy, różne umiejętności i wnosimy różne rzeczy. W ostatnich tygodniach dołączyli do nas Ole i Mike. Oni mają inne doświadczenia, inne umiejętności, więc chemia i dynamika między nami jest naprawdę dobra. Dobrze się pracuje z takim sztabem.
– Myślę, że idealny scenariusz, jeśli chodzi o sztab szkoleniowy, jest taki, kiedy każdy ma nieco inne umiejętności. Michael był klasowym zawodnikiem, zna klub i szatnię. Ja mam natomiast wiele lat doświadczenia, nawet młodego wieku, bo pracowałem na pełen etat na boisku i przygotowywałem sesje treningowe, aby gracze byli lepsi. Zderzamy nasze pomysły, więc nasz sztab jest bardzo dobry.
– Bycie poza domem to nowe wyzwanie, ale prawdopodobnie większe dla mojej żony, niż dla mnie. Niesamowicie mnie wspiera. Teraz mamy nieco więcej wyjazdów. Mam jednak wspaniałe wsparcie w rodzinie, choć nie widzisz teraz rodziny tak często w święta. Sztab szkoleniowy wie natomiast, że praca tutaj to wielki przywilej. Cieszymy się z tej możliwości.
McKenna pytany o najbliższy mecz z Tottenhamem odpowiada: – Spurs są oczywiście w niezłej formie. Mają też stabilizację po 3-4 latach pracy z tym samym menadżerem i piłkarzami. My nie pracujemy razem ze sobą tak długo, ale ta grupa ma fantastyczny początek i każdy jest optymistą. Mieliśmy udany okres świąteczny. Na pewno skorzystamy na tygodniu spędzonym w Dubaju. Biorąc pod uwagę pewność siebie piłkarzy, mamy szansę, aby dobrze się zaprezentować.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.