W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Jose Mourinho przed meczem z Tottenhamem Hotspur wyjawił, że Diogo Dalot w tym tygodniu po raz pierwszy trenował ze składem Manchesteru United. Na debiut Portugalczyka przyjdzie nam jeszcze chwilę poczekać.
» Nemanja Matić w tym tygodniu trenował z pierwszym składem Manchesteru United
Z drużyną ćwiczyli także Nemanja Matić, Antonio Valencia i Alexis Sanchez. Jose Mourinho zapytany o to, czy zobaczymy ich w poniedziałek na murawie, odpowiedział:
– Nie wiem, bo dziś wciąż mamy piątek, a trenujemy jeszcze w sobotę i niedzielę. Mecz jest w poniedziałek. Decyzje zapadną więc w niedzielę, ale Alexis, Matić i Valencia trenują z zespołem. Diogo Dalot także trenuje po raz pierwszy w tym tygodniu. Jeśli więc chodzi o gabinet lekarzy, to właściwie nie mają roboty.
Mourinho pytany na łamach MUTV, czy jest sfrustrowany faktem, że na reakcję swoich zawodników po wpadce z Brighton (2:3) musi czekać aż do poniedziałku, stwierdził:
– Można na to spojrzeć z dwóch perspektyw. Z jednej strony odpowiedź brzmi „tak”, ale z drugiej powiedziałbym, że potrzebujemy czasu na pracę. Musimy mieć czas, aby niektórzy piłkarze wrócili po kontuzjach, więc nie jest to dla nas zła wiadomość.
W meczu z Tottenhamem nie wystąpią na pewno Marcos Rojo i Sergio Romero, którzy nadal leczą urazy.
Początek starcia z Kogutami w poniedziałek o 21:00.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (10)
Klimaa: Oby Matic był lekarstwem na naszą dziurawą defensywę.. Jeśli drużyna nie pokaże większej jakości niż ostatnio to wynik ze Spurs może być nieciekawy.
grzeho16: Owszem z Leicester. Bailly dostał ocenę 8/10 (najwyższa ocena z tego spotkania) i według wielu ludzi zasłużył na nagrodę meczu bardziej od Pogby. Normalnie to radziłbym ci oglądnąć mecz jeszcze raz żeby przyjrzeć się grze Erica ale problem w tym że jego dobrą postawę w tym meczu zauważyłoby nawet nic nie znające się na piłce dziecko gdyż nie są to jakieś drobnostki trudne do wychwycenia a po prostu mnóstwo dobrych interwencji. Jestem pewien że co najmniej połowę przejęć piłki (a było ich trochę) wykonał Bailly, więc oglądnięcie drugi, trzeci czy czwarty raz nic nie zmieni.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.