W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Były dyrektor wykonawczy Manchesteru United, Peter Kenyon, jest zdania, że Ed Woodward i José Mourinho powinni wyjaśnić sobie wszelkie nieporozumienia dla dobra klubu z Old Trafford.
» Peter Kenyon nawołuje dyrektora wykonawczego i menadżera Manchesteru United do współpracy
Angielskie media w swoich artykułach donosiły o kiepskich relacjach obu panów. Portugalczyk miał być rozczarowany niewystarczającą aktywnością klubu na rynku transferowym.
- Woodward i Mourinho muszą znaleźć wyjście z tej sytuacji. Nie ma większego klubu od Manchesteru United. Jedna z obowiązujących na Old Trafford zasad mówi, że żadna jednostka nie może być większa od klubu - podkreślił Kenyon.
- Uważam, że cała sytuacja zostanie rozwiązana. Mam nadzieję, że weźmie w tym udział także José, ponieważ to niesamowicie uzdolniony szkoleniowiec, który zdążył już udowodnić swoją wartość.
- To jeden z najlepszych menadżerów na świecie. Sądzę jednak, że nie wszystko jest jeszcze poukładane i jako pierwsi dostrzegą tu ludzie w klubie. José ma wszystkie niezbędne umiejętności, ale myślę, że obecnie jest w miejscu, w którym nie czuje się dobrze. Manchester United także nie czuje się dobrze, o czym mogą zaświadczyć kibice.
- United mają więcej konkurentów, niż kiedykolwiek wcześniej. Ten najmocniejszy urzęduje po drugiej stronie miasta. To na pewno nie jest komfortowe. Manchester United musi zakasać rękawy i rozwiązać ten problem. Klub ma niezbędne środki i fantastycznych kibiców - dodał Anglik.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (6)
Miro: Większość osób myśli że wywalenie murarza coś pomoże. Ludzie żyją tu w wirtualnej rzeczywistości myśląc że Rashford, Martial czy Pogba to gwiazdy. W ekipie Fergusona oni walczyliby o miejsce na ławce. A teoretycznie nasz najlepszy zawodnik Sanchez o miejsce w składzie. Różnica jest taka, że Fergi miał gości z jajami a Mourinho ma chłoptasiów od dabów - bezjajeczne miernoty. Jak Jose chciał Perisica za 30baniek to wszyscy narzekali. I tak z tymi leszczami zdołał ograć MC,Liverpool i Chelsea. Nikt nie dostrzega że najbardziej wkurza Jose brak charakteru u zawodników. Ludzie piszą, że Pogba to kapitan. To gnojek, któremu Ferguson pokazał miejsce w szyku...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.