Victor Lindelöf zebrał bardzo pozytywne recenzje za swój występ w wygranym przez reprezentację Szwecji 3:0 spotkaniu z Meksykiem.
» Defensywa reprezentacji Szwecji zdołała zatrzymać Meksykanów
Podopieczni Janne Anderssona awansowali do 1/8 finału mistrzostw świata w Rosji zajmując pierwsze miejsce w grupie F. Noa Bachner na łamach Manchester Evening News skomentował rolę, jaką Lindelöf może odgrywać w kolejnych latach gry dla Manchesteru United.
- Lindelöf opuścił pierwsze spotkanie mundialu przeciwko Korei Południowej z powodu grypy. Janne Andersson nie zwlekał z przywróceniem go do podstawowego składu, a Victor w meczu z Niemcami nie popełnił praktycznie żadnego błędu - stwierdził szwedzki dziennikarz.
- Grał agresywnie i się nie wahał. Wydaje się, że gra w reprezentacji u boku Granqvista sprawia, że Lindelöf osiąga wyżyny swoich umiejętności. W spotkaniu z Niemcami były fragmenty, w których Victor wydawał się najlepszym zawodnikiem na boisku.
- Ze szwedzkiej perspektywy wygląda na to, że to kluczowy moment dla Lindelöfa. Powoli staje się piłkarzem, którego wszyscy mieliśmy nadzieję zobaczyć. Kiedy przeniósł się do Benfiki, wiele osób liczyło, że stanie się kluczowym piłkarzem reprezentacji w kolejnych latach.
- Jak to zawsze w futbolu bywa, powstał krótkowzroczny pogląd mówiący, że ludzie zostali rozczarowani, gdy Victor nie zdołał wywalczyć sobie miejsca w podstawowym składzie Manchesteru United. Krytyka nieco zgubiła proporcje. Mówiło się, że Lindelöf będzie musiał opuścić United, by znaleźć "swój poziom".
- Ludzie wydają się zapominać, że on ma dopiero 23 lata, a adaptacja do Premier League nie należy do łatwych. Ja od początku powtarzałem, że Lindelöf jest wart każdego funta, jakiego przeznaczył na niego Manchester United.
- Trzeba mu tylko dać pewność siebie. Wspólnie z Granqvistem Victor pokazał, że są w stanie zneutralizować każdego. Nie widzę przeszkód na drodze do tego, by Manchester United był dla niego takim samym środowiskiem, biorąc pod uwagę środki i doświadczenie José Mourinho - podsumował Bachner.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.