W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Patrice Evra na łamach ITV docenił niezwykle ambitną postawę Cristiano Ronaldo. Były reprezentant Francji przywołał na poparcie swojej tezy pewną anegdotę związaną z Rio Ferdinandem.
» Cristiano Ronaldo znów zaprezentował niewyczerpane pokłady ambicji
To właśnie Anglik pojedynkował się z Ronaldo w tenisie stołowym w czasach gry dla Manchesteru United, a porażka wyzwoliła w Portugalczyku dodatkowe pokłady motywacji.
- Gdy graliśmy dla United, Rio grał z Cristiano w tenisa stołowego. Rio wygrał, a my głośno go dopingowaliśmy, więc Ronaldo był bardzo przybity - wspomina Evra.
- Później Cristiano wysłał swojego kuzyna, by ten kupił mu stół. Ronaldo trenował w domu przez dwa tygodnie, po czym na oczach wszystkich pokonał Rio. To jest właśnie Cristiano Ronaldo.
- Właśnie dlatego nie jestem zaskoczony faktem, że on chce wygrać kolejną Złotą Piłkę czy zdobyć mistrzostwo świata. To po prostu wkurzony facet - zakończył Francuz.
ferdas: Ta wielka ambicja też pokierowała go do podłożenia świni swojemu koledze Rooneyowi w pamiętnym meczu na mistrzostwach. Ta wielka ambicja też przejawia się kiedy kolejny raz nurkuje, popisując się grą aktorką wymusza na arbitrze decyzje. Niezwykle ambitny człowiek.
Eryw:Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.06.2018 22:35
Może jakaś książka, np "101 powodów dla których nienawidzę Cristiano Ronaldo". Musze przyznać że wystarczy, gdy pojawi się jakaś wzmianka o skrzydłowym Realu i można być pewnym że niedługo znajdzie się twój komentarz. Nie hejtuje. Bo przy całej tej frustracji i niechęci do Portugalczyka zawsze jest ona na temat :D Pozdr
motos8: missfinn, to ty jesteś żałosny przytaczając messiego w obronie Ronaldo. To mi przypomina dzisiejszą scenę polityczną. Ktoś próbuje zarzucić coś Platformie, rozliczyć 8 lat rządów, wtedy słyszy: "A PIS to co...?!" To samo PiS, na zarzut o podnoszenie podatków itd "A Platforma to samo robiła". Nie ma nic gorszego niż taka forma argumentacji. Jeśli ktoś Ci zarzuci, że np ukradłeś coś to będziesz się bronił, że sąsiad nakradł się dwa razy więcej? Żenada.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.