Ander Herrera nie ma stałego, gwarantowanego miejsca w kadrze Jose Mourinho. Hiszpański pomocnik nie zraża się jednak obecną sytuacją i liczy na występ w finale Pucharu Anglii przeciwko Chelsea w sobotni wieczór.
» Ander ze stoickim spokojem ocenia swoją sytuację w United
- Jeżeli jakiś piłkarz na świecie powie Wam, że nie interesuje się rywalami, to znaczy, że kłamie. Rok temu wygraliśmy trzy trofea, wliczając Tarczę Wspólnoty. W tym roku możemy jeszcze wygrać jedno, mamy 50% szans. Jeżeli jednak na początku sezonu zapytalibyście mnie o to, kto wygra Premier League i Champions League i nie mógłby to być Manchester United, na pewno nie odpowiedziałbym Manchester City czy Liverpool - mówił Ander.
- Oczywiście, że gdy grasz jesteś bardziej zadowolony, ale ja cieszę się również sukcesami drużyny siedząc na ławce. Dwa lata temu zdobyłem swoje pierwsze trofeum w Anglii i wiedziałem, że budujemy tutaj coś dobrego. I miałem rację, bo w kolejnym sezonie wygraliśmy 3 puchary. W tym roku walczymy o kolejny.
- Kiedy nie gram, nie jestem do końca szczęśliwy, ale jestem zadowolony z siebie, ponieważ każdego dnia, każdej minuty daję z siebie wszystko, aby być na murawie. Gdy to się nie udaje, jestem spokojny, bo wiem, że zrobiłem wszystko co w mojej mocy. Tak trzeba do tego podchodzić i tak będę pracował do końca mojej kariery.
- Nie uważam, że niewykorzystane szanse są Twoimi ostatnimi w danym sezonie. Nie załamuję się, gdy zaliczę słaby mecz. Wiem, że niektórzy moi koledzy i zawodnicy mają takie wzloty i upadki. Mój wiek i moje doświadczenie pozwala mi zachować równowagę w tej kwestii. Jeżeli dajesz z siebie wszystko i szanujesz ludzi dookoła siebie, to nie ważne czy zagrasz 5 minut czy 30 minut. Prędzej czy później futbol będzie sprawiedliwy dla Ciebie. Naprawdę w to wierzę - mówił Herrera.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.