W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Arsène Wenger zapewnił, że nie żałuje decyzji dotyczącej odrzucenia możliwości poprowadzenia Manchesteru United.
» Arsène Wenger miał możliwość poprowadzenia Czerwonych Diabłów
Francuski szkoleniowiec miał taką możliwość na początku XXI wieku, gdy przejście na emeryturę rozważał sir Alex Ferguson. Wenger zdecydował się na pozostanie w Arsenalu, który prowadził przez osiemnaście kolejnych lat.
- Nie żałuję tej decyzji, ponieważ Arsenal to moja miłość. Odrzuciłem bardzo wiele ofert, żeby zostać tutaj i zmierzyć się z nowym wyzwaniem, gdy budowaliśmy nowy stadion - wyjaśnił Francuz.
- Nie żałuję, gdyż po prostu w taki sposób postrzegam swoje życie i to, co jest dla mnie ważne. Spotkałem się z prezesem United, Martinem Edwardsem, jednak takich spotkań było więcej. Zawsze pozostawałem wierny Arsenalowi.
- Na Old Trafford zawsze dobrze mnie przyjmowano. Nie wiem, jak będzie tym razem, lecz będę skupiony przede wszystkim na odniesieniu zwycięstwa. Na przestrzeni 22 latach rozegraliśmy kilka wspaniałych batalii. Jeśli przyjęcie będzie dobre, to chętnie je zaakceptuję - zakończył Wenger.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (10)
no7: Troche sie ten Arsenal zepsul jak budowali nowy stadion i nie mogli utrzymac lub kupic drogich zawodnikow. Przylgnela do nich latka sklepiku z dobrymi promocjami :) Nie raz na tym skorzystalismy. Mimo wszystko brawo dla Wengera za to ze utrzymal klub w top 6.
limak0007: Ciekawe jak wygladaloby United w obecnym skladzie z Wengerem na stanowisku trenera. Podejrzewam ze ofensywnie moglibysmy grac najladniejszy futbol w lidze
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.