W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Jose Mourinho uważa, że gdyby jego piłkarze wykazali się w tym sezonie większą konsekwencją w grze, to Manchester United na koncie miałby na tym etapie sezonu dziesięć punktów więcej.
» Jose Mourinho domaga się większej konsekwencji w grze od swoich piłkarzy
Czerwone Diabły dwa tygodnie temu pokonały Manchester City na Etihad Stadium (3:2), ale tydzień później przegrały niespodziewanie u siebie z West Bromwich (0:1). Jose Mourinho uważa, że jego zawodnicy mogli w tym sezonie zrobić więcej w starciach z niżej notowanymi rywalami.
– Rozmawiałem o tym z zawodnikami. Myślę, że jesteśmy niekonsekwentni. Wielokrotnie byliśmy niekonsekwentni, jeśli chodzi o nasze podejście do meczów – mówił Mourinho po spotkaniu z Bournemouth (2:0).
– Z pięcioma czołowymi rywalami nie straciliśmy ani jednego punktu. Przeciwko City wygraliśmy i przegraliśmy. Ze Spurs wygraliśmy i przegraliśmy. Z Chelsea wygraliśmy i przegraliśmy. Z Liverpoolem wygraliśmy i zremisowaliśmy, więc z tego spotkania mamy jeden punkt.
– Z Arsenalem wygraliśmy i wciąż mamy mecz do rozegrania, więc nie stracimy punktów. Nie straciliśmy punktów w dwumeczach z naszymi bezpośrednimi rywalami.
– Straciliśmy natomiast trzy punkty z beniaminkami. Przegraliśmy z Huddersfield Town, przegraliśmy z Newcastle United. Gubiliśmy punkty z drużynami, które prawdopodobnie spadną z ligi lub walczą o utrzymanie. Straciliśmy trzy punkty w meczu z West Bromwich.
– Zgubiliśmy dwa punkty z drużynami walczącymi o utrzymanie, czyli Stoke i Southampton. Myślę, że nie byliśmy konsekwentni i za to zapłaciliśmy. Za to słono się płaci.
– Zmiana musi być w podejściu do meczów, mentalności. O to chodzi. Ten sezon był oczywiście dużo lepszy w Premier League w naszym wykonaniu niż poprzedni. Przed rokiem ukończyliśmy rozgrywki na szóstym miejscu.
– Teraz jesteśmy dość bezpieczni, jeśli chodzi o miejsce w TOP 4. Mamy duże szanse, aby ukończyć rozgrywki na drugim miejscu. Mamy więcej punktów niż na zakończenie ostatniego sezonu, więcej goli strzelonych i mniej straconych. Wiele rzeczy było lepszych.
– Możemy być natomiast jeszcze lepsi. Nie mówię, że moglibyśmy być mistrzami. Nie mówię tego, bo Manchester City jest dużo lepszy od nas. Różnica w punktach to pokazuje. Ale musimy być bardziej konsekwentni w naszym podejściu.
– Nie mam wątpliwości co do jakości City. W jakichkolwiek okolicznościach wygraliby tytuł, bo są lepszym zespołem. Ale mówię, że mogliśmy i powinniśmy mieć 10 punktów więcej niż mamy. W to nie wątpię. Powinniśmy mieć 10 punktów więcej – dodaje Mourinho.
matizek92: Chłopie nie ucz ojca dzieci robić. Wyjdź na zewnatrz i się przewietrz. Nic złego nie powiedział, a do porażki nie raz sie przyznał. Takie obsesje to się leczy.
Widmo: Mou jest po prostu genialny to jak robi ludzia wodę z mózgu to poeazja.
Praktycznie to przed każdym WIĘKSZYM meczem mówi że jest to mecz jak z każdym innym i pkt liczą sie tak samo, ale teraz TO TYLKO PUNKTY STRACONE ZE SŁABSZYMI DRUŻYNAMI decydują o tym że mamy mniej pkt niż powinniśmy(tlumaczenie jak by ktos nie czaił: zamiast ważniejszych meczów i zwykłych meczów... mamy mecze i te mniej ważne które trzeba wygrać). No i ten brak bycia "konsekwentnym" tak zamiast iść za ciosem, zamknijmy się na swojej połowie(i czemu liczy tylko ligę a nie wyniki w pucharach-"a no tak już powinniśmy być przyzwyczajeni że odpadamy").
Piękna gra słów, aż szok że wybrał Piłkę zamiast polityki.
jamaj05: Ja tutaj widzę zwykłe rozwinięcie powiedzenia, że mistrzostwa nie zdobywa się wygrywając z bezpośrednimi przeciwnikami, tylko nie tracąc punktów z drużynami słabszymi
Prawda jest taka, że kilka wpadek nam się przydarzyło, a czy to były względy wyłącznie taktyczne, czy też w grę wchodziła dyspozycja naszych piłkarzy, to juz inna kwestia
sinedd91: a zdajesz sobie sprawę, że są również ludzie, którzy mają w poważaniu zdanie hejterów, którzy nie są nawet w stanie powiedzieć co można zrobić lepiej bardziej konkretnie niż grać ? :)
już nie mówię, o tym żeby coś osiągnąć bo to niemal graniczy z cudem a moim zdaniem tylko takie osoby powinny mieć prawo wygłaszania swojej opinii na dany temat publicznie :)
Me89v2: Nie ma co już tego rozgrzebywac. Były mecze że wymeczylisny zwycięstwa ratował nas ddg bo rywalowi brakowało konsekwencji. Trzeba po prostu grać lepszą piłkę w kolejnym sezonie i wzmocnic słabsze pozycje
sisinho: ŁaŁ, jak na takiego fenomenalnego treneiro to ćwierćfinał jest raczej porażką niż sukcesem. A ten bajeczny styl spoko, wiele spotkań wygranych w 90+minutach gdzie czasami (jak np z Bour) sędzia pomógł ewidentnie ;) Nie twierdze że nie zasłużyli na mistrza ale mieli też wiele szczęścia w niektórych spotkaniach, a bez tych wygranych ich przewaga nie byłaby aż tak olbrzymia :)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
