W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ethan Hamilton przyznał, że powołanie do pierwszego zespołu Manchesteru United na wyjazdowe starcie z Huddersfield Town w Pucharze Anglii będzie dla niego bodźcem do dalszej ciężkiej pracy.
» Ethan Hamilton był bliski debiutu w pierwszym zespole Manchesteru United
19-letni pomocnik zajął miejsce kontuzjowanego Paula Pogby, lecz ostatecznie nie pojawił się na murawie John Smith's Stadium.
- To było niesamowite. Rano dostałem telefon z informacją. Tak czy inaczej miałem pojawić się na treningu, ponieważ w piątek wieczorem czekał nas mecz z Chelsea. Byłem zachwycony takim rozwojem wydarzeń - przyznał Szkot.
- Szybko doszedłem jednak do siebie. Gdybym dowiedział się dzień wcześniej, pewnie trudno byłoby mi zasnąć. Byłem wniebowzięty, kiedy w szatni zobaczyłem koszulkę z własnym nazwiskiem. Do tego miałem okazję przebywać ze wspaniałymi zawodnikami. Trzeba wierzyć w siebie i nadal ciężko pracować.
- Cieszę się, że Angel Gomes był tam ze mną, choć członkowie pierwszego zespołu sprawili, że czułem się komfortowo. Mogłem się nauczyć sposobu, w jaki ci zawodnicy przygotowują się i koncentrują przed meczem. Po prostu obserwowałem ich i analizowałem kolejne poczynania.
- Scott McTominay poradził sobie świetnie. Rozmawiałem z nim i jestem z niego bardzo zadowolony. To pokazuje nam konkretną ścieżkę i jest wspaniałe dla klubu. Scotty sporo ze mną rozmawiał, kiedy przebywałem z pierwszym zespołem. To bardzo mi pomogło. Teraz wiem więcej o dorosłej drużynie - zakończył Hamilton.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.