Juan Mata walnie przyczynił się do środowego zwycięstwa Manchesteru United nad Bournemouth na Old Trafford (1:0).
» Juan Mata zapisał na swoim koncie asystę przy trafieniu Romelu Lukaku
Hiszpański pomocnik w pierwszej połowie precyzyjnie dośrodkował piłkę do Romelu Lukaku, który strzałem głową zapewnił swojemu zespołowi trzy punkty.
- Zwycięstwo było kluczowe. Po porażce z City potrzebowaliśmy trzech punktów. W tym miesiącu mamy dużo meczów i nie jest łatwo przystępować do kolejnego po przegranej. Musimy skupić się na tym, by regularnie powiększać swój dorobek punktowy. W lutym czy marcu chcemy być na miejscu umożliwiającym dalszą walkę. Powinniśmy się skupić na sobie - powiedział Mata.
- Mamy bardzo wysokich napastników, więc staramy się posyłać dobre dośrodkowania w pole karne. Jesteśmy szczęśliwi, ponieważ dało się wyczuć, ile ta bramka znaczyła dla Romelu.
- Prowadzenie jedną bramką potrafi być bardzo niebezpieczne. Gdybyśmy wykorzystali jeszcze jedną ze swoich szans, byłoby nam dużo łatwiej. Bournemouth to mocna ekipa, która potrafi rozgrywać piłkę i stwarzać sobie szanse. Jesteśmy zadowoleni z trzech punktów, to było najważniejsze.
- Przy takiej liczbie spotkań nie ma czasu na rozpamiętywanie. Teraz czas na odpoczynek i przygotowania do weekendowego meczu. Okres świąteczny w Premier League jest szalony, ale na pewno korzystają na tym kibice, którzy mogą oglądać wiele meczów.
Hiszpan pochwalił również postawę dwóch kolegów z zespołu, czyli Scotta McTominaya oraz Luke'a Shawa.
- Scott to chłopak Manchesteru United. Przeszedł przez szczeble akademii i zasłużył na występ. Dobrze się spisał i bardzo rozwinął na przestrzeni ostatnich miesięcy. Jak wiemy, Luke zmagał się z problemami zdrowotnymi, więc cieszymy się, że znów jest z nami na boisku. W pełnej formie jest to znakomity piłkarz - zakończył Mata.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.