Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Young: Menadżer musi ściągać Rashforda z treningów

» 9 listopada 2017, 10:04 - Autor: matheo - źródło: Daily Mail
Ashley Young jest pod olbrzymim wrażeniem zawrotnej kariery Marcusa Rashforda. Młody piłkarz Manchesteru United przebojem wdarł się na piłkarskie salony.
Young: Menadżer musi ściągać Rashforda z treningów
» Ashley Young chwali Marcusa Rashforda i podejście młodego Anglika do futbolu
Rashford zadebiutował w pierwszym składzie Czerwonych Diabłów 26 lutego 2016 roku w meczu z FC Midtjylland.

– Dostrzegłem Rashforda, kiedy przebijał się przez poszczególne szczeble w Akademii United. Dostał szansę debiutu i ruszył z miejsca – mówi Ashley Young.

– Cały czas mówiłem, że ma wyjątkowy talent. Od początku było wiadomo, że zajdzie daleko.

– Nawet teraz twardo stąpa po ziemi i chce się uczyć. Chce być lepszy każdego dnia. Menadżer musi ściągać go z boiska treningowego, bo Rashford chce nieustannie się poprawiać. To naprawdę odświeżające móc zobaczyć dzieciaka, który chce dostać się na szczyt.

– Jako doświadczony piłkarz mam szansę oglądać mecze U-18. Można było od razu stwierdzić, że Marcus to wielki talent.

– Jestem nim zachwycony, bo chce pracować i uczyć się. Spisuje się fantastycznie – dodaje Young.


TAGI


« Poprzedni news
Woodward porozmawia z inwestorami Manchesteru United o transferach
Następny news »
Lewandowski może opuścić Bayern. Polak trafi do United?

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (7)


Pawlo: Rashford ma więcej bramek w United jako nastolatek od Ronaldo, a można powiedzieć, że grali na tych samych pozycjach. Więcej ma tylko Rooney, a ciężko to porównywać, bo Wayne grał na szpicy, a Marcus rzadko gra na tej swojej pozycji. Jest się czym podniecać, bo młody Anglik już drugi sezon stanowi o sile ataku tak wielkiego klubu jak Manchester United, a przecież ledwo skończył 20 lat. Ronaldo też zawsze zostawał na treningach, miejmy nadzieję, że Rash osiągnie porównywalny poziom, bo na razie wygląda to obiecująco.
» 9 listopada 2017, 11:36 #3
uzil25: Kompletnie się z tobą nie zgadzam.

Rashford razem z Martialem terroryzują defensywy rywali. Jako jedyni w naszym składzie są nieprzewidywalni, niekonwencjonalni i robią szum. Każda zagrana do nich piłka sprawia, że rywal musi zwierać szyki i podwajać, potrajać tych chłopaków. Wciąż jest bardzo młody, wciąż będzie się rozwijał i stawał tylko i wyłącznie lepszy. Już strzelił dużo bramek, asystuje, w każdej chwili może wyczarować coś z niczego.

W jego przypadku chodzi o ustabilizowanie formy i poprawę skuteczności.

Co taki Mata, Miki czy Lingard grają przy Rashfordzie? Jak często stwarzają zagrożenie?

Zresztą mówisz o bramkach i asystach Rooneya ale chyba nie doceniasz tych Rashforda a przede wszystkim jego gry. Nie raz brakuje mu jeszcze zimnej krwi przy wykończeniu. Jednak kiwa, gra i mija rywali jak tyczki. Tacy gracze to skarb bo robią różnice.

Jestem ciekaw porównania gry CR7 i młodego Anglika i ich osiągnięć na tym samym etapie kariery. Ronaldo lepszy na pewno nie był. A myślę, że Rash jest zdecydowanie lepszy w analogicznym etapie kariery CR7. Kwestia tego jak będzie dalej pracował, jeśli będzie wykonywał tak tytaniczną robotę jaką wykonywał Cris to może go prześcignąć na dalszym etapie kariery.

Poza tym on ma 20 lat tak? Nie można oczekiwać od niego nie wiadomo czego. Inni gracze powinni wziąć na siebie większy ciężar gry. Również warto podkreślić, że gra u trenera, który średnio stawia na młodzież więc fakt, że przebija się do pierwszego składu to dodatkowy plus.
» 9 listopada 2017, 15:18 #2
Romek1981: Nie ma co porównywać Wayna i Rasha... i ktoś wcześniej pisał że Rooney grał na szpicy? Nie on był wszędzie :D dlatego tak bardzo się wyeksploatował i około trdzydziestki zaliczył spadek formy. Ale myślę że nawet teraz to był trochę błąd oddając go do Evertonu. Myślę, że jego doświadczenie mogło by nam pomóc. A nie grał by gorzej niż Miki w formie którą prezentuje.
» 9 listopada 2017, 15:31 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.