Sbragia: Cieszę się, że wróciłem do United

Szkot aktualnie przebywa w Austrii, gdzie młode drużyny Czerwonych Diabłów przygotowują się do nadchodzącego sezonu.

- Wspaniale było przyjechać do Austrii i poznać chłopaków. Spotkałem się także z zespołem do lat 18, ale zapoznaję się z rezerwami. Znam Tommy'ego Martina oraz kilku innych członków sztabu szkoleniowego - powiedział Sbragia.

- Zaaklimatyzowanie się nie wymagało dużego wysiłku i cieszę się, że znów tutaj jestem. Boiska są znakomite, pogoda fantastyczna. Niedawno przeszła tędy burza, która pomogła nawodnić murawy. Zakwaterowanie nam odpowiada i zawodnicy są zadowoleni. Nikt nam nie przeszkadza. Nie mogliśmy wybrać lepszego miejsca. Ja sam nigdy nie odwiedziłem lepszej okolicy w swojej karierze.

- Opuściłem Manchester United, ponieważ chciałem spróbować pracy w roli pierwszego trenera. Pochodzę z Glasgow, więc nigdy nie mogłem o tym marzyć. Smutno było się rozstawać z United, ale zachowałem wiele znajomości. Nabrałem też sporo doświadczenia.

- Futbol na poziomie międzynarodowym był dla mnie wspaniały, ale tęskniłem za codzienną pracą z zespołem. Powrót tutaj był fantastyczną okazją i jestem wdzięczny Nicky'emu Buttowi i Johnowi Murtoughowi oraz pozostałym, którzy mnie tutaj sprowadzili. Czuję, jakbym nigdy stąd nie wyjechał.

- Kocham to, Manchester United to wspaniały klub. Przybycie tutaj w 2002 roku było zaszczytem i ponownie jest teraz. Niewielu ludzi otrzymuje taką możliwość. Kiedy Nicky się ze mną skontaktował, nie namyślałem się zbyt długo. Teraz jest jeszcze lepiej, mamy większy personel. Fantastycznie jest móc znów tu pracować - zakończył szkoleniowiec rezerw.