Victor Lindelof tuż podpisaniu kontraktu z Manchesterem United udzielił wywiadu telewizji MUTV. Szwedzki obrońca przybliża kibicom Czerwonych Diabłów swoją sylwetkę oraz dzieli się swoimi odczuciami po transferze.
» Victor Lindelof w środę popisał kontrakt z Manchesterem United
Witamy w Manchesterze United. Jak się czujesz po tym, jak jest to już oficjalne?
– Dziękuję. To wspaniałe uczucie. Jestem bardzo, bardzo szczęśliwy, że mogę być tutaj w tym wielkim klubie. Nie mógłbym być bardziej szczęśliwy.
Byłeś łączony z nami już od długiego czasu. Jak bardzo jesteś zadowolony z tego, że Jose Mourinho był zdeterminowany, aby Cię pozyskać?
– Cóż, to na pewno wspaniałe uczucie, gdy menadżer chce cię w zespole i ostatecznie tu trafiasz. Bardzo się cieszę.
Czy rozmawiałeś już z menadżerem?
– Tak, rozmawiałem z nim. To była dobra pogawędka. Bardzo ważne dla mnie było, aby usłyszeć, co ma do powiedzenia.
Jose słynie z tego, że wydobywa to, co najlepsze u obrońców, z którymi pracuje. Czy to był powód Twojej przeprowadzki tutaj?
– Tak, to wspaniały menadżer i możliwość pracy z nim jest dla mnie świetną szansą.
Czy trudno było opuścić Benfikę Lizbona po tak wielu sukcesach?
– Byłem w Benfice niemal pięć lat, więc decyzja o odejściu nie była trudną decyzją, a bardzo trudną. Byłem tam szczęśliwy, bo bardzo rozwinąłem się jako zawodnik. Kiedy jednak nadeszła szansa, to wybór był prosty.
Czy rozmawiałeś ze Zlatanem Ibrahimoviciem na temat życia w Manchesterze?
– Nie, tak się złożyło, że nie. Nie rozmawiałem z nim.
Przechodzi tutaj rehabilitację, więc to będzie dla Ciebie dobre, że możesz się z nim złapać...
– Tak, tak myślę. Fajnie będzie mieć go w pobliżu i móc z nim porozmawiać trochę o klubie i wszystkim dookoła.
Jakim jesteś obrońcą?
– Uważam, że jestem dość opanowanym piłkarzem. Lubię mieć piłkę przy nodze. Myślę, że potrafię nią operować i czytać grę. Daję zawodnikom grającym przede mną spokój, bo wiedzą, że jestem za nimi i chronię ich.
Jesteś opisywany jako uniwersalny obrońca. Grałeś na prawej obronie. Czy możesz grać także na pozycji defensywnego pomocnika, czy może widzisz się tylko na środku obrony?
– Moja pozycja to środek obrony, ale tak jak powiedziałeś, grałem na prawej obronie, a zaczynałem moją karierę jako pomocnik. Postrzegam się jednak jako środkowego obrońcę. Tam czuję się najbardziej komfortowo.
Czy wzorujesz swoją grę na innych środkowych obrońcach?
– Jest wielu dobrych środkowych obrońcach, więc nie chciałbym wybierać tylko jednego. Podglądam wielu defensorów i podpatruję, jak grają. Staram się uczyć od najlepszych.
W United na Twojej pozycji będzie rywalizacja ze strony Bailly’ego, Rojo, Smallinga, Jonesa i Blinda. Czy spodziewasz się, że będziesz musiał walczyć o miejsce w składzie?
– Oczywiście, że w składzie są wspaniali gracze na mojej pozycji. Jestem tutaj po to, aby dawać z siebie wszystko i pomagać drużynie najlepiej jak potrafię. Zawsze dobrze jest mieć dookoła siebie dobrych zawodników. Kiedy tak jest, to sam też stajesz się lepszy.
Premier League to największa liga na świecie. Czy od zawsze gra tutaj była Twoją ambicją?
– Tak, zawsze marzyłem o tym, aby przyjść i zagrać w angielskiej ekstraklasie. Dla mnie jest to więc spełnienie marzeń.
Jak dużym wyzwaniem jest przejście do innej ligi?
– Myślę, że każdy transfer oznacza, że musisz przystosować się do nowego środowiska. Czuję się jednak komfortowo. Ufam swoim umiejętnościom. Wiem, że będzie ciężko, ale nie mogę się doczekać gry tutaj.
Wygrałeś wiele pucharów z Benfiką. Jakie są Twoje cele tutaj?
– Manchester United to jeden z największych klubów piłkarskich na świecie i zawsze chce wygrywać trofea. Taki jest również mój cel. Chcę zdobywać tutaj tytuły. Taki jest cel klubu i tego chcą wszyscy zawodnicy.
Masz już doświadczenie w Lidze Mistrzów. Jak bardzo jest ono cenne?
– To wspaniałe, że mogłem grać na tym poziomie przeciwko naprawdę dobrym zespołom. Dla mnie gra w Champions League to było bardzo dobre doświadczenie. Myślę, że sporo nauczyłem się dzięki tym spotkaniom.
Jak postrzegałeś Manchester United do tej pory? W Szwecji Czerwone Diabły są bardzo popularne.
– To bardzo duży klub. Tak jak powiedziałeś, w Szwecji mamy wielu kibiców. Kiedy mówisz u nas o największych zespołach, to zawsze rozmawiasz o United. Ma się poczucie, że to wielki klub i wielka organizacja.
Jak istotny będzie okres przygotowawczy?
– Dla mnie to bardzo ważne, aby przepracować cały okres przed nowym sezonem, poznać zagadnienia taktyczne, wszystkich kolegów i pozostałe kwestie. To będzie bardzo ważne.
Wykonujesz rzuty wolne. Czy będziesz chciał zostać etatowym wykonawcą stałych fragmentów w United?
– Nie jestem pewny. Oczywiście, całkiem nieźle mi to wychodzi. Jeśli dostanę szansę, aby wykonać rzut wolny, to myślę, że tam będę!
Jak Twój transfer został przyjęty w Szwecji? Czy to zmieni Twoje życie tutaj?
– Tak myślę. Myślę, że życie każdego, kto dołącza do Manchesteru United, zmienia się. Nie wiem jednak jak bardzo. Tak jak mówiłeś, mamy wielu kibiców w Szwecji, którzy kibicują Manchesterowi. Nie wiem jeszcze jak to zmieni moje życie, ale będzie dobrze.
Fani Manchesteru United obserwowali Cię, od kiedy zaczęto wspominać o transferze. Czy masz dla nich jakąś wiadomość?
– Chcę im powiedzieć, jak bardzo jestem szczęśliwy z tego powodu, że jestem tutaj. Będę robił wszystko co w mojej mocy, aby jak najlepiej reprezentować ten klub. Cieszę się, że tutaj jestem. Mam nadzieję, że kibiców ucieszy mój pobyt tutaj.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.