Gomes: Nie byłem pewny, czy wejdę na boisko

16-latek przeszedł do historii Manchesteru United oraz Premier League zastępując na placu gry Wayne‘a Rooneya.

- Debiut w Manchesterze United jest czymś, o czym marzy każdy 16-latek. Miałem ogromne szczęście pojawiając się na boisku. Jestem tutaj od szóstego roku życia, więc było to dla mnie spełnienie marzeń. Ciężko pracowałem, by się przebić - podkreślił Gomes.

- Chciałbym podziękować menadżerowi za szansę debiutu. To samo dotyczy całego sztabu szkoleniowego oraz wszystkich, którzy mi pomogli. Wychowałem się w Salford, więc gra dla Manchesteru United jest dla mnie niesamowitym przeżyciem.

- Widziałem, że Eric Bailly ma problemy, a dwie zmiany zostały już wykorzystane. Matty Willock udał się na rozgrzewkę, więc nie byłem pewny, czy wejdę na boisko. Później menadżer kazał mi się rozgrzewać. Spędziłem przy linii bocznej około 25 minut. Następnie usłyszałem swoje nazwisko i miałem szczęście pojawić się na boisku.

- Przed wejściem na plac gry rozmawiałem z Michaelem Carrickiem o tym, jak powinienem się ustawiać. To bardzo mi pomogło. Kiedy znalazłem się na murawie, on cały czas starał się do mnie podać. Wszyscy koledzy bardzo mi pomogli. Jestem wdzięczny za ich porady. Moja rodzina była na stadionie, co także dodało mi otuchy.

- Duncan Edwards to legenda Manchesteru United. Jego gra od początku dawała ludziom radość. Jestem zaszczycony będąc najmłodszym piłkarzem United od jego czasów. Nie wiem, jakie są plany na następny sezon, ale chcę po prostu grać. Niezależnie od tego, czy będę w zespole do lat 18 czy 23 - zakończył pomocnik Manchesteru United.