W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Denis Irwin uważa, że Jose Mourinho musi podejmować większe ryzyko, jeżeli chce walczyć o potrójną koronę pucharów oraz awans do Top 4 w Premier League w tym sezonie.
» Denis Irwin uważa, że Jose nie wykorzystuje całej kadry
- Każdy piłkarz chciałby grać we wszystkich meczach, ale to niemożliwe, szczególnie dla ofensywnych zawodników, którzy muszą grać zawsze na najwyższych obrotach. To od menadżera zależy, kiedy chce dać odpocząć swoim zawodnikom - mówił Irwin.
- W 1999 roku Sir Alex mocno rotował składem. Pamiętam półfinał z Arsenalem, gdzie dał odpocząć dużej ilości piłkarzy. Takie ryzyko jest potrzebne po drodze, ale to wszystko zależy od menadżera.
- Manchester United ma bardzo dobry skład, musimy poczekać na to co się wydarzy. Gdy zawodnicy złapią wiatr w żagle, jest to bardzo mocna przewaga nad rywalami.
- Pamiętam, jak w 1999 roku ciągle graliśmy i byliśmy na fali, ale nigdy nie spodziewałem się, że wszystko zakończy się takim triumfem. Wtedy nigdy nie myślałem, że to jest wykonalne ze względu na ilość meczów, które mieliśmy do rozegrania. Nie lubię tego stwierdzenia, ale skupiasz się tylko na jednym, najbliższym meczu i czekasz na wynik.
- Teraz przed United mecze z FK Rostów i Chelsea. To trudny terminarz, wiele podróży. Wylosowanie Rosjan nie było najlepszym trafem, ale trzeba z tym się zmierzyć.
- Wiedzieliście jakim mocnym składem Mourinho grał z St Etienne, mając dużą zaliczkę z poprzedniego meczu. Wygląda na zdesperowanego, aby wygrać wszystkie puchary - komentował Denis Irwin.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (5)
jaratkow: Na ten moment ryzyko zbyt dużego rotowania składem jest zbyt duże. Pomysł świetny ale... powinien byćrealizowany od początku sezonu. Wtedy być może by się okazało, że niektórych graczy nie byłoby trzeba sprzedawać zimą albo na samym początku wypożyczać. Teraz gdy wszystkie rozgrywki z naszym udziuałem wkroczyły w decydującą fazę nadmierna rotacja może byćjednoznaczna z odstąpieniem przez nas od gry.
Mourinho wyciągnął chyba wnioski z tego co spotkało jego dwóch poprzedników. Moyes poleciał bo... wiadomo. LvG nie uratował nawet Puchar Anglii. Po tym jak odebraliśmy sobie szansę na wygranie BPL a miejsce w TOP4 wcale jeszcze pewne nie jest nasz menago będzie chciał pewnie obstawić się innymi, szkoda że pomniejszymi, trofeami. TYle, że chyba tylko wygrana w LE będzie miała w tej chwili prawdziwą wartość. Całą reszta to tylko... "statystyka"
Fenek: Rotowanie przy tylu meczach to obowiązek, tylko pytanie jak i kim to zrobić? Nawet w podstawce ciężko spiąć skrzydła i rozegranie, a co dopiero mieszać składem. Wydaje mi się, że MU powinno wzmocnić się latem nie tylko o gwiazdy światowego formatu. Ale kupić też kilku walczaków, a naszym kilku zawodnikom po prostu podziękować.
ro7: Widzę, że w Fifę nie grałeś... W FIFIE z piłkarzy MU można złożyć ponad dwie świetne 11-stki, która mogą wygrać wszystko. W prawdziwym świecie dzisiaj na większość pozycji mamy po dwóch piłkarzy. Problemem są dwie święte krowy - Ibrahimović i Pogba zwany też jako Hasztag. Oni w ogóle nie są rotowani. Hasztag bo ma "wystrzelić", a Zlatan bo to Zlatan.
Rozegranie? Mata, Miki, skrzydła - Martial, Young, Lingard - tu przyznam, że po sprzedaży Depaya brakuje nam jeszcze jednego skrzydłowego.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Bruno Fernandes wznowił treningi przed meczem z Ipswich Town
Antony ma pożegnać się z Manchesterem United, Amorim wytypował następcę
Zirkzee bardzo rozczarowany swoją sytuacją w Manchesterze United
Piłkarze Manchesteru United zachwyceni Amorimem. „Mourinho 2.0.”
