W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Juan Mata jest gotów do rozpoczęcia rozmów z Manchesterem United na temat nowej umowy. Kontrakt Hiszpana wygasa już za 16 miesięcy.
» Juan Mata chce pozostać na Old Trafford
Pomocnik Czerwonych Diabłów pomimo zapowiadanych problemów po przyjściu Jose Mourinho, odnalazł swoje miejsce w kadrze Portugalczyka i był wyróżniającym się piłkarzem w znaczącej części obecnego sezonu.
The Daily Star informuje, że 28-letni zawodnik jest skłonny na przedłużenie umowy na kolejny rok. Mata jest zadowolony z życia w Manchesterze, co potwierdził kupując hiszpańską restaurację w centrum miasta.
Trzy lata temu Manchester United zapłacił za Matę 37,1 miliona funtów.
mamwsiowd: Mata typowy średniak,jak na MU.Kiepski w defensywie.Rzadko kiedy ma przebłyski w lidze.Ostatnio bez formy.Ma sukcesy w szatni zespołu kumplując się szczególnie z hiszpańskojęzycznymi.Czy przedłużac umowę ? Mam poważne obiekcje.
Wisnia97: Mata to wciąż nie stary zawodnik, który może nam wiele zaoferować. Odkąd przyszedł gra dobrze, ma zniżki formy, ale kto ich u nas nie ma? To jeden z naszych najlepszych graczy.
piotrz23: @Wisnia97 - Nie, Mata nie jest naszym "jednym z najlepszym". Zgadzam się z mamwsiowd - Jego forma jest niestabilna jakby był dopiero w wieku Rashforda. Poza tym, zdaje się, że Miki został ściągnięty na tę samą pozycję co Mata i w mojej opinii Ormianin przewyższa Hiszpana co najmniej o klasę. Miki jest szybszy, bardziej aktywny, lepiej gra w obronie. Ale to tylko moja subiektywna opinia. :)
Lechovskyy: Popieram całkowicie , Mata nie pasuje do ligi angielskiej , jesli chcemy walczyc o najwyższe cele musimy jeszcze mocno przewietrzyć szatnie :)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.