W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Po niedzielnym remisie Manchesteru United z Evertonem w lidze angielskiej, za który wiele osób wini Marouane’a Fellainiego, byli koledzy z drużyny Belga wypowiedzieli się na temat charakteru pomocnika.
» Belg zaliczył fatalne wejście w niedzielnym meczu
Fellaini pojawił się na kilka ostatnich minut w starciu z Evertonem, przy stanie 1:0, aby wspomóc defensywę United. Jednak zamiast tego, sprokurował rzut karny, po którym padł gol wyrównujący dla rywali.
Leon Osman przyznał, że takie wpadki od zawsze zdarzały się Fellainiemu: - On zawsze był taki. Na treningach, gdy walczyłeś z nim o piłkę, miałeś spore prawdopodobieństwo, że nadepnie ci na nogę, albo zbije mięsień.
- Gdy grał w Evertonie, chcieliśmy go jak najdalej od naszego pola karnego, aby siał zamęt pod polem karnym przeciwników. W tym był naprawdę dobry - komentował Osman.
Samuelikson: Czyli dyskretnie, jak przystało na kolegę, daje do zrozumienia, że Fellainiemu trochę brakuje zdrowego rozsądku, albo kolokwialnie mówiąc, co my wiemy już od dawna, jest po prostu głupkowaty.
My też byśmy chcieli żeby siał spustoszenie z dala od naszego pola karnego. Najlepiej w ogóle niech sieje spustoszenie w jakimś innym klubie.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.