Michael Carrick jest przekonany, że mimo sporej straty punktowej do czołówki Premier League, piłkarze Manchesteru United nadal mogą przebić się na szczyt ligowej tabeli.
» Michael Carrick optymistycznie patrzy w przyszłość
Podopieczni José Mourinho w ostatniej kolejce ligowej pokonali Swansea City, a teraz czeka ich konfrontacja z Arsenalem.
- Chcemy walczyć o czołowe miejsca. Zaliczyliśmy wzloty i upadki, ale się nie poddajemy, jest na to zbyt wcześnie. Mamy zbyt dużo jakości w zespole, żeby przestać walczyć. Po prostu czujemy, że nasz dorobek punktowy nie odzwierciedla naszej gry - powiedział Carrick.
- Wiemy, że to może się zmienić, nawet nie doszliśmy jeszcze do świąt. Nadal mamy o co grać i wierzymy, że gdy sezon będzie się zbliżał ku końcowi, będziemy na miejscu, które nas zadowoli.
Angielski pomocnik rozegrał tylko sześć spotkań pod wodzą Mourinho, ale w meczach z jego udziałem Manchester United zawsze schodził z boiska w roli zwycięzcy.
- Niektórzy zawodnicy osiągają szczyt swoich możliwości szybko, a inni później. Porównywanie indywidualności jest jednak trudne. Czuję, że doświadczenie pomaga mi lepiej zrozumieć grę. W tym samym czasie tracisz jednak niektóre atrybuty fizyczne. Na ten moment czuję się dobrze.
- Widziałem już wiele przypadków piłkarzy, którzy w tym klubie zbliżali się do końca kariery, ale nadal byli w stanie wpływać na grę. Nie muszę grać co tydzień i cały czas być obecny na czołówkach gazet, ale nadal mogę wpływać na grę. Mam nadzieję, że powtórzę drogę byłych kolegów z boiska w tym aspekcie.
- Czas szybko płynie i wkrótce okazuje się, że jesteś jednym z najstarszych piłkarzy w szatni. Nie jestem typem zawodnika, który na wszystkich krzyczy i mówi innym, co mają robić. Staram się po prostu doradzać młodszym kolegom. Zawsze mogą przyjść i ze mną porozmawiać.
Michael Carrick jest w trakcie zdobywania licencji A UEFA i pracował już z młodymi zawodnikami Manchesteru United.
- Kurs idzie mi bardzo dobrze, nie zostało mi dużo, by sfinalizować licencję A. Dużo pracowałem z drużyną do lat 14 i bardzo się tym cieszę. Największym problemem jest znalezienie czasu pomiędzy treningami i meczami, których obecnie nie brakuje. Od kiedy rozpocząłem kursy trenerskie, nieco inaczej patrzę na grę.
Anglik skomentował też postawę Arsenalu, który będzie następnym rywalem Manchesteru United.
- Arsenal ma naprawdę dobrych zawodników. Kiedy gra im się układa, są bardzo groźnym zespołem, co pokazali na początku sezonu. My również potrafimy być groźni, a nadal nie osiągnęliśmy pełni swoich możliwości. Wiemy, że dużo jeszcze przed nami. Jeżeli utrzymamy mały dystans do czołówki, będziemy uczestniczyli w wyścigu po tytuł - podsumował Carrick.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.